Dzisiaj bardzo krótko. Są takie produkcje, do których możemy wracać bez końca. Przed Wami 5 filmów, które uwielbiam i które widziałam kilka razy a pewnie zobaczę jeszcze kilka. Lubicie, któryś z nich?
Duma i uprzedzenie
O każdej porze i w każdych ilościach. Mowa o produkcji z 2005 roku z Keirą Knightley w roli głównej. Mam słabość do filmów kostiumowych i kto wie może pokuszę się o wskazanie 5 ulubionych.
Biała sukienka
Film z 2003 roku, który zazwyczaj jest emitowany w telewizji w Boże Ciało. Film trwa nieco ponad godzinę i świetnie portretuje polskie społeczeństwo.
Holiday
Dwie nieznające się kobiety, aby uciec od problemów, postanawiają na święta zamienić się domami. Iris przeprowadza się do słonecznego Los Angeles, a Amanda wyjeżdża na zaśnieżoną angielską wieś. Lubię Cameron Diaz a ta komedia romantyczna jest ciepła i pełna humoru.
E=mc2
Pazura i Włodarczyk jakich lubię. Film z 2002 roku a za każdym razem mnie bawi. Nic w tym filmie nie ma nadzwyczajnego, jednak co jakiś czas do niego wracam.
Siedem dusz
Absolutnie godny uwagi. Głęboka i poruszająca historia, która wzrusza mnie za każdym razem.
Macie takie filmy, do których lubicie wracać? 😉