Mała księga dawnych Islandczyków to zbiór legend, opowieści o wierzeniach i tradycjach dawnych Islandczyków. Dla laika to ciekawa i miejscami zabawna opowieść. Dzisiaj krótko o tej pozycji, bo i sama jest opowieścią na jeden wieczór.
Alda Sigmundsdóttir z wielkim zaangażowaniem opowiada o dawnych Islandczykach, ale też o współczesnych tradycjach, które przetrwały wieki. To zabawna, miejscami nieco przerażająca opowieść o wierzeniach, wszelkiego rodzaju przesądach i tradycjach, które przechodziły z pokolenia na pokolenie. Dowiedziałam się wiele interesujących rzeczy i myślę, że Mała księga dawnych Islandczyków najlepiej sprawdzi się właśnie wśród takich czytelników, którzy mają znikome pojęcia o tym miejscu i jego kulturze. Dla znawców tematu zapewne nie będzie to nic odkrywczego. Niemniej polecam uwadze wszystkich ciekawskich i lubiących poznawać nowe kultury, obyczaje i wierzenia.
Mała księga dawnych Islandczyków to pozycja na jeden wieczór. Ładnie wydana, wzbogacona o grafiki pełna historii o dziwactwach, ciekawostkach dotyczących Islandczyków napisana w formie żartobliwej i zdystansowanej. Autorka popularnego bloga „The Iceland Weather Report” starała się wybrać fakty, mity, wierzenia przesądy mało znane, ale takie, które są ciekawe, to książka tych z gatunku, która uczy i bawi. Świetnie sprawdzi się też jako prezent dla obieżyświatów i osób lubiących poznawać nowe rzeczy.
