Strona głównaKsiążkiCo się zdarzyło w Sticky Pines? Czyli propozycja książek dla młodszych czytelników

Ostatnio opublikowane

Co się zdarzyło w Sticky Pines? Czyli propozycja książek dla młodszych czytelników

Dzisiaj chcę Wam opowiedzieć o dwóch częściach książek opowiadających o wydarzeniach w tajemniczej miejscowości Sticky Pines, które napisał Roberts Dashe.

Pierwsza część nosi tytuł Sticky Pines. Miasteczko grozy. Tajemnica Wielkiej Stopy i opowiada o przygodach Lucy Sladan, która podejrzewa, że mieszkańcy miasteczka są porywani przez UFO. Żeby rozwikłać zagadkę tajemniczych zniknięć wymyka się w nocy z domu, jednak to co odkrywa przerasta jej oczekiwania. Wraz z nowo poznanym kolegą zakradają się do fabryki jego ojca, jednak po drodze napotykają Wielką Stopę. Z kolei druga część Sticky Pines. Potwór z Jeziora Black Hole stanowi kontynuację poszukiwań Lucy i próbę rozwiązania zagadki. Po tym jak zakończyła się jej znajomość z Milem, muszą ponownie dojść do porozumienia, by tym razem dowiedzieć się o co chodzi z dziwną postacią wyłaniającą się z jeziora. Okazuje się, że kolejny raz wszelkie ślady prowadzą do fabryki ojca chłopca, jednak ten usilnie twierdzi, że nie ma z tym nic wspólnego.

Książki Robertsa Dashe’a skierowane są do młodszych czytelników, którzy lubią historie z dreszczykiem emocji i pełne zjawisk nadprzyrodzonych. Autor zabiera nas w niebezpieczną przygodę pełną zwrotów akcji i niewyjaśnionych historii, które na koniec splatają się w jedną całość. Myślę, że dla młodszych czytelników to ciekawa propozycja, która pozwoli im wraz z młodymi bohaterami rozwiązywać wspólnie zagadki. Sticky Pines to miejscowość pełna tajemnic, w której każdy z mieszkańców coś ukrywa, jednak czy ślady na jakie trafiła Lucy pozwolą jej wyjaśnić co tak naprawdę się dzieje w miasteczku? Kto mówi prawdę, a kto stara się za wszelką cenę przeszkodzić w jej wyjawieniu? O tym musicie przekonać się sami, ale jak się okazuje wcale nie trzeba mieć naście lat. by się dobrze bawić podczas lektury. To kolejne książki, które będą czekać na mojego małego człowieka, i które na pewno razem przeczytamy.

Marta Mrowiec
Marta Mrowiec
Czyta, pisze, biega, chodzi po górach, ogląda mecze i słucha rapu. Nietypowo typowa kobieta.

Komentarze

Najczęściej czytane