Strona głównaKsiążkiJan Twardowski - tylko MIŁOŚĆ się liczy (2015)

Ostatnio opublikowane

Jan Twardowski – tylko MIŁOŚĆ się liczy (2015)

Na myśl przychodzą mi słowa Andrzeja Sapkowskiego: O miłości wiemy niewiele. Z miłością jest jak z gruszką. Gruszka jest słodka i ma kształt. Spróbujcie zdefiniować kształt gruszki. Właśnie takiej próby podjął się ks. Jan Twardowski w swoich wierszach i rozważaniach dotyczących miłości.

Miłość jest uczuciem, które bardzo trudno jednoznacznie zdefiniować. Miłość młodych małżonków, rodzicielska, przyjacielska, miłość do Boga, do samego siebie. Tak wiele różnych jej odcieni, tak wiele jej przejawów, tak wiele innych uczuć, które są z nią związane. Tylko Miłość się liczy to zbiór wierszy i prozy wybranej przez Aleksandrę Iwanowską, których autorem jest wspomniany wyżej ks. Jan Twardowski. Już w poprzedniej recenzji Myśli najważniejszych pisałam, że ksiądz ma niezwykły dar opowiadania prosto o rzeczach trudnych. Również w swoich wierszach trafia, gdzieś głęboko w zakamarki naszej duszy, otwiera przed nami różne możliwości własnej interpretacji. Zabiera nas w świat niedopowiedzeń.

Znowu przyszła do mnie samotność

choć myślałem że przycichła w niebie

Mówię do niej:

– Co chcesz jeszcze, idiotko?

A ona:

– Kocham ciebie.

Ksiądz Twardowski nie porusza tematów związanych wyłącznie z miłością. Rozważa kwestie sensu życia, samotności, zrozumienia Boga. Od pytania Co mam czynić? ważniejsze jest inne: Dlaczego czynię to, co czynię? Pozostawia nas z wieloma pytaniami, na które sami powinniśmy znaleźć odpowiedź.

O tytułowej miłość mówi w różnych sposób. Zabawnie, nieco ironicznie, ale też głęboko i poważnie.To piękna mieszanka, która w efekcie sprawia, że pozycja ta staje się uniwersalna i możemy do niej wracać co jakiś czas na nowo odkrywając coś nowego.

Miłość to nie tylko uczucie, ale ciężka praca, o czym jeszcze nie wiedzą zakochani, którzy szpecą: ” moja różo, mój ty szczypiorku zielony” – jakby się uczyli tylko botaniki. Z kolei po latach, zagniewani krzyczą: „ty ośle, ty baranie, ty foko”, jakby się uczyli tylko zoologii.

Całość dopełnia śliczne i dopracowane wydanie. Podobnie jak w przypadku Myśli najważniejszych zachwyciłam się okładką, której autorką jest Magdalena Wolna.

Zatrzymajmy się na moment, pomyślmy czym dla nas jest miłość, gdzie ją dojrzeć, co zrobić, by była kompletna. Ksiądz Jan Twardowski daje nam tylko rady, a to jak z nich skorzystamy zależy wyłącznie od nas.

 

Marta Mrowiec
Marta Mrowiec
Czyta, pisze, biega, chodzi po górach, ogląda mecze i słucha rapu. Nietypowo typowa kobieta.

Komentarze

Najczęściej czytane