Strona głównaKsiążkiLetnie czytanie, 7 książek niekoniecznie idealnych na lato

Ostatnio opublikowane

Letnie czytanie, 7 książek niekoniecznie idealnych na lato

W ostatnim czasie przeczytałam kilka książek, o których dzisiaj Wam opowiem. Mam nadzieję, że znajdziecie coś dla siebie. A dlaczego nieidealne na lato? Bo czasami tematyka dosyć poważna a atmosfera gęsta, niemniej zobaczcie co polecam.

Magdalena Wala, Nazajutrz cię odnajdę

To trzecie i zarazem ostatnia część cyklu, który niezmiennie Wam polecam. Losy Agnes i Adrianny kolejny raz się splatają. Staruszka opowiada o swoich doświadczeniach wojennych, snując niespieszną opowieść o wydarzeniach na Śląsku, a Adrianna nadal układa swoje życie. I chociaż czytelnik myśli, że to taka spokojna lektura to autorka serwuje niezwykle zaskakujące zakończenie. To piękna, mądra historia o walce o samą siebie, swoje marzenia i o tym, że z każdy związek można zakończyć, jeśli ma się przy sobie wspierające osoby. Jeśli jeszcze nie czytaliście tej serii to polecam, to świetnie połączona przeszłość z teraźniejszością, mądra, ciepła i życiowa historia.

David Szalay, Turbulencje

Po lekturze tej książki kupiłam sobie wcześniej wydaną książkę tego autora, a to chyba wystarczająca recenzja. Turbulencje to książka, która ma jedną, zasadniczą wadę. Jest zdecydowanie za krótka! Na wstępie warto pochwalić autora za pomysł na konstrukcję tej książki. Mikrohistorie, które łączy latanie, to świetny pomysł. Przekonacie się sami! Autor opowiada o życiu kilkunastu osób, które nie są ze sobą bezpośrednio powiązane. To trochę taka opowieść na zasadzie „po nitce do kłębka”, sprawnie poruszamy się razem z im od punktu do punktu, łącząc kolejne wydarzenia w całość. Turbulencje to historie o wzlotach i upadkach, o chorobie, samotności, zdradzie. O życiowych zakrętach i próbie wyjścia na prostą. O tajemnicach, które ma każdy z nas. Świetna!

Marie Aubert, Dorośli

Dorośli to opowieść o kobiecie, która che. Chce zostać matką, mieć partnera, kochać i być kochaną. Niestety życie nie jest dla niej łaskawa. Jest samotna, zdesperowana i przez to tworzy wokół siebie pancerz i nie pozwala najbliższym się do niej zbliżyć, często ich raniąc. Dorośli to współczesny portret wielu kobiet, które pakują się w kiepskie relacje, tkwią w nich latami, a potem okazuje się, że na wszystko zaczyna być za późno. To szorstka, krótka acz dosadna opowieść. Warto!

Agata Przybyłek, Historia naszych pożegnań

Historia naszych pożegnań to jeden z tomów serii z domkami Agaty Przybyłek. Nie jest ona jednak związana z poprzednimi tomami, więc śmiało można czytać ją osobno. Książka opowiada o losach rodzeństwa Basi i Juliana, którzy zostali zdani na siebie. Basia jest kucharką w domu opieki i tam poznaję Panią Barbarę, która opowiada jej historię swojej miłości, która łączy się z opowieścią o pewnym niemieckim malarzu. I to naprawdę zgrabnie napisana i ujmująca historia, z jednym małym haczykiem. Cóż, mnie zakończenie nieco rozczarowało, a moje dusza romantyczki oczekiwała, że wydarzenia potoczą się inaczej. Niemnie cała seria z domkami jest warta uwagi. To ciepłe, mądre i wzruszające opowieści o tym, co w życiu najważniejsze.

Andrea Camilleri, Gra luster

Gra luster to kolejny tom serii z komisarzem Monanelbo w roli głównej. i to nie są jakieś wybitne intrygi kryminalne, niemniej to tak urocza seria, że zawsze chętnie po nią sięgam. Poczciwy komisarz ma dziwne poczucie humoru i cięty język, jednak nie sposób go nie polubić. Jakiś czas temu pisałam Wam o Polowaniu na skarb a już niebawem pojawi się trzeci tom. Jeśli szukacie niezobowiązującej, lekkiej lektury z wątkami kryminalnymi w tle to jest to świetny wybór.

Przemysław Semczuk, Cyklon

Kiedyś oglądałam film Powiedzmy sobie wszystko, który przyszedł mi na myśl czytając Cyklon. Po śmierci matki Kasia zaprasza różne osoby, bliższą i dalszą rodzinę na stypę, na której postanawia dowiedzieć się prawdy o swojej rodzinie. Autor oddaje głos poszczególnym członkom rodziny, jednak obraz jaki wyłania się z ich opowieści daleki jest od tego, co wiedziała dziewczyna i jej przyrodnia siostra. Historia rodziny wiąże się z historią Auschwitz-Birkenau i karygodnych i niezrozumiałych wydarzeń, jakie miały tam miejsce. Semczuk w swojej powieści pokazuje, że każda rodzina ma swoje tajemnice, a im szczelniej ukrywane tym uderzają z większą mocą. To niezwykle intensywna, gęsta i przytłaczająca historia, jednak warta przeczytania.

Magdalena Majcher, Port nad zatoką

Adrianna nie ma łatwo, po tym jak po rocznej przerwie udało jej się zejść z mężem i na nowo zakochać po jakimś czasie znowu zostaje sama. Pod wpływem impulsu postanawia zerwać z dotychczasowych życiem i kupuje dom na Półwyspie Helskim. Zaczyna wszystko do nowa starając się odnaleźć w nowej sytuacji. Kiedy na jej drodze pojawia się Piotr wiele się zmienia, a ona zastanawia się czy można kochać więcej niż raz. Nie myślcie sobie, że to jednak cukierkowa opowieść autorka sprawnie daje pstryczka w nos czytelnikowi serwując mu nieoczekiwane zakończenie. Port nad zatoką to historia o wielkiej miłości, stracie, strachu, samotności, ale też nadziei, że czas mimo tego, że nie leczy ran to przyzwyczaja do bólu.

Wszystkie książki znajdziecie na Legimi. Co ciekawe mimo tego, że większość tych książek mam w wersji papierowej to i tak łatwiej czyta mi się je na czytniku. Polecam wypróbować abonament!

Czytaliście którąś z nich? A może macie w planach? 😉

Marta Mrowiec
Marta Mrowiec
Czyta, pisze, biega, chodzi po górach, ogląda mecze i słucha rapu. Nietypowo typowa kobieta.

Komentarze

Najczęściej czytane