Zaczekaj na mnie to kontynuacja powieści Napisz do mnie, wspólnej książki Roberta Kornackiego i Lidii Liszewskiej. jak potoczyły się dramatyczne losy Kosmy? Czy w drugiej części znajdziemy odpowiedzi jakie zrodziły się po skończeniu Napisz do mnie?
Matylda nie potrafi poradzić sobie z odejściem ukochanego. Kosma był dla niej mężczyzną życia, mimo że tak późno się poznali. Los jednak bywa okrutny i chociaż brzmi to jak utarty frazes w przypadku Matyldy okazało się, że życie, które miało być usłane różami stało się bardzo trudne i przygnębiające. Z kolei Kosma, który dokonał takiego wyboru także czuje, że to było niewłaściwe, tęskni za kobietą i mimo choroby stara się walczyć o swoje zdrowie, chociaż bardzo często chce się poddać. I nie powiem Wam nic więcej, bo musiałabym zdradzić szczegóły, o których lepiej dowiedzieć się samemu.
Zaczekaj na mnie to przejmująca opowieść o miłości, beznadziei, o podejmowaniu trudnych decyzji i życia z ich konsekwencjami. O tym, że czasami to co nam się wydaje dobre dla drugiej osoby niekoniecznie takie jest. To także opowieść pokazująca, że życie bywa przewrotne i pisze dla nas różne scenariusze i tylko od nas zależy, czy będziemy umieli wykorzystać dane nam szanse. W tej historii widać rozwój autorów i sposobu w jaki tworzą swoje historie.
I tak jak pisałam o pierwszej części, że to pełna ciepła i humoru opowieść o nieuchronności pewnych zdarzeń, o tym, że w życiu można kochać na różne sposoby i o tym, że czasami życie płata figle, tak mogę to z czystym sumieniem powtórzyć. Historia Matyldy i Kosmy mocno się komplikuje, czasem nie mają na to wpływu, a czasem sami podejmują pewne decyzje. Autorzy stworzyli bardzo życiową i wciągającą fabułę,po której ma się ochotę na poznanie dalszych losów bohaterów. Pozostaje czekać na finał tej opowieści, który miejmy nadzieje przyniesie happy end. A może stanie się zupełnie inaczej? Bo przecież życie bywa nieprzewidywalne i nie zawsze żyje się długo i szczęśliwie.