Paula z Rude recenzuje. nominowała mnie do tagu Liebster Blog Award. Podejmując wyzwanie odpowiedziałam na pytania. Także możecie mnie trochę poznać. Dziwnie się czułam w tej roli, gdyż normalnie to ja występuję w roli pytającej. Niemniej jednak przeczytajcie krótki wywiad ze mną.
Grafika pochodzi z bloga Rude recenzuje.
Jaka jest Twoja ulubiona książka polskiego autora?
Nie mam jednej ulubionej książki polskiego autora. W ostatnim czasie za taką mogę uznać Pożądanie mieszka w szafie Piotra Adamczyka. Jak pisałam w recenzji od pierwszych zdań zakochałam się w tej książce. To zbiór trafnych przemyśleń i spostrzeżeń dotyczących świata, emocji czy relacji damsko – męskich. To historia opowiedziana przez Piotra Adamczyka, która odkrywa różne zakamarki naszej duszy. To wreszcie skarbnica cytatów, które niezwykle trafnie opisują nas samych. Bardzo często zdarza mi się do niej wracać.
Czy czytasz jakieś magazyny książkowe? Jeżeli tak to jakie i czego głównie w nich szukasz?
Nie czytam 😉 Staram się znaleźć na to odrobinę czasu, jednak póki co mi się nie udaje.
Co najbardziej podoba Ci się w czytaniu książek i czy od zawsze lubiłaś/łeś czytać?
Mam wrażenie, że od zawsze to lubiłam. Sporo czytałam jeszcze w liceum. Bodajże Chłopi jako lektura obowiązkowa to była tylko część jesień i zima, a pamiętam, że przeczytałam całość, tak samo z Potopem. Czytanie to czas dla mnie, moich myśli, emocji, to czas kiedy odpoczywam, ale też mogę skupić się, spojrzeć na wiele kwestii z innej perspektywy. Wszystko rodzi się w mojej głowie, ja jestem kreatorem i tak na przykład blondynka o niebieskich oczach w mojej wyobraźni wygląda zupełnie inaczej niż u Ciebie. I to właśnie jest fajne.
Jaka jest Twoja ulubiona pora i pozycja do czytania?
Najlepiej czyta mi się wieczorami aczkolwiek wiem, że nie jest to dobre dla moich oczu. Pozycja właściwie jest mi obojętna i nie mam ulubionej. Lubię siedzieć w fotelu, na kanapie, lubię też leżeć w łóżku. Wszystko zależy od nastroju i tego co akurat czytam.
Wymień trzy książki, które najbardziej zapadły Ci w pamięć. Dlaczego akurat te?
Na pewno trylogia Stiega Larssona. Rewelacyjnie napisane kryminały. Moja ukochana Duma i uprzedzenie za rozmach i Przeminęło z wiatrem, które czytałam dawno temu, a które nadal świetnie pamiętam głównie za sprawą niepokornej Scarlett.
Jaka była/byłaby pierwsza książka, którą czytałaś/łabyś swojemu dziecku?
Zależy czy mówimy o dziecku do roku, 3 latku czy 5 latku. Wszystko zależy od wieku. Na pewno będę czytać książki, na których sama zostałam wychowana. Kopciuszka, Czerwonego Kapturka, Pinokia. To są naprawdę świetne bajki. Później Anię z Zielonego Wzgórza, serię z przygodami Tomka Sawyera czy Dzieci z Bullerbyn.
Książka, którą koniecznie chcesz mieć w swoich zbiorach?
Jest ich całe mnóstwo. Jedną ciężko wybrać. Cały czas jednak moja biblioteka się rozrasta także mam nadzieję, że z czasem znajdą się na niej wszystkie pozycje, które chce. Wystarczy zaglądnąć na listę 107 książek, które chce przeczytać, wszystkie chciałabym mieć.
Książka idealna na jesienną chandrę ?
Zdecydowania trylogia Anny Ficner-Ogonowskiej: Alibi na szczęście, Krok do szczęścia i Zgoda na szczęście. To powieści, które niosą nadzieję, koją skołatane dusze, uspokajają. A jeżeli ktoś nie lubi babskich czytadeł to polecam sięgnąć po Ukochanego z piekła rodem Alka Rogozińskiego jego poczucie humoru na pewno przegoni chandrę.
Co najbardziej lubisz i czego nie znosisz w prowadzeniu bloga?
Blogowanie nauczyło mnie pewnego rodzaju systematyczności i to lubię. Jestem bardziej zorganizowana. Lubię kontakt z czytelnikami, wymianę zdań. Póki co nie ma rzeczy, której nie lubię. Pewnie to przyjdzie z czasem.
Okładka książki, która urzekła Cię od pierwszego wejrzenia?
Ostatnio okładka Magicznego lata Aleksandry Tyl i okładka książki Rosół z kury domowej Nataszy Sochy. Jestem nimi zauroczona!
Czytasz poradniki? Tak? Nie? Dlaczego?
Czytam. Poradniki zawsze coś wnoszą do naszego życia. Pozawalają nabrać dystansu, spojrzeć na swoje życie z innej perspektywy. Często czytam książki Beaty Pawlikowskiej, lubię jej styl pisania i podejście do życia, chociaż nie we wszystkich kwestiach się z nią zgadzam. Ostatnio czytałam książkę, może nie do końca poradnik, Być kobietą i wreszcie zwariować i sporo z niej wyniosłam dla siebie jako młodej kobiety. Czytam też poradniki odnośnie pisania, by pracować nad swoim warsztatem. Sporo tego jak widać, więc mogę śmiało powiedzieć, że czytam i to lubię.
Ze swojej strony chciałabym, aby na powyższe pytania odpowiedziała Weronika prowadząca blog Przyczajony Hasacz, Kamil z bloga nieortodosyjny., Karolina z bloga tanayah czyta i Kasia z bloga Z pasją o dobrych książkach. Powinnam stworzyć swoje pytania, ale te Pauli są bardzo ciekawe i chętnie dowiem się co mają do powiedzenia wymienione osoby. Pozdrawiam Was! 😉
