Swego czasu dużą popularnością cieszył się serial stworzony na podstawie historii Dalekich Pawilonów. W tym roku Wydawnictwo Poznańskie postanowiło wznowić wydanie tej powieści, która wpisuje się w kanon klasyki literatury angielskiej.
Dalekie Pawilony to opowieść tak wielowymiarowa i rozbudowana, że na dobrą sprawę ciężko jest nawet zarysować fabułę. Niemniej głównym bolometrem jest Aśok, chłopak, który przez całe życie nie miał lekko. To syn angielskiego lingwisty i etnologa, który jako maluch zostaje osierocony. Wówczas opiekę nad nim przejmuje Sita, kobieta indyjskiego pochodzenia. Chce oddać go angielskiej rodzinie, jednak w wyniku powstania w obawie o jego życie postanawia zataić prawdę o pochodzeniu chłopca. Gdy prawda wychodzi na jaw Aśok z indyjskiego chłopca musi nauczyć się wychowania i panujących zwyczajów w Anglii. W międzyczasie pierwszy raz się zakochuje, później wstępuje do Korpusu Zwiadowców, gdzie przypadkiem natrafia na dziewczynkę, którą poznał będąc dzieckiem, a która dzisiaj jest już dorosłą kobietą. Uczucie między tym dwojgiem powoli rozkwita, jednak oboje wiedzą, że jest ono zakazane i z góry skazane na niepowodzenia. Aśok, dorosły już mężczyzna, chce walczyć o swoją wybrankę, niestety na swojej drodze ma wiele przeciwników.
Wielowątkowość tej historii sprawia, że trudno jest opowiedzieć o niej w kilku zdaniach, a z drugiej strony zbyt skrupulatne zagłębianie fabuły odbierze Wam radość z odkrywania losów głównego bohatera. A warto nadmienić, że są to losy burzliwe i przepełnione wieloma dramatycznymi wydarzeniami. W dodatku osnute wokół różnych smaków, aromatów i mające specyficzny klimat. Początkowo trudność sprawiają imiona bohaterów, jednak z czasem przyzwyczajamy się do nich. Dalekie Pawilony to także opowieść o poszukiwanie własnej tożsamości, o różnych kulturach, które wzajemnie się uzupełniają, ale też bywają przyczyną konfliktów. Wreszcie to opowieść o sile uczucia, które od samego początku jest zakazane. Jak widzicie Dalekie Pawilony to z jednej strony powieść historyczna, z drugiej znajdziemy w niej wątki społeczne i kulturowe, a także elementy romansu. Autorka wykazała się niezwykłą szczegółowością w przedstawianiu miejsc, bohaterów i emocji jakie im towarzyszą. Nie jest to łatwa lektura, ale warta poznania i poświęcenia czasu. Jeśli przeraża Was objętość nie martwcie się. Nawet nie zauważycie, że skończyliście czytać.
Dalekie Pawilony to napisana z rozmachem wyjątkowa historia małego chłopca, który na naszych oczach staje się mężczyzną. Tytuł jest odniesieniem do nazwy gór w księstwie Gulkot, do których modlił się mały Asiok w chwilach zwątpienia. To właśnie one stały się punktem odniesienia dla małego chłopca, dawały mu wsparcie a ich widok przynosił ukojenie. Stają się one także symbolem wewnętrznego rozdarcia chłopca. Z jednej strony wychowuje go hinduska, z drugiej ma do czynienia z muzułmaninem. Nie potrafi sobie z tym poradzić, dlatego jego wiarą stają się góry. Szuka własnego miejsca i siebie. Historia osadzona w XIX-wiecznych Indiach, która jest niezwykle klimatyczna i napisana w taki sposób, że trudno ją odłożyć. Jeśli istnieją książki nieodkładalne, to Dalekie Pawilony jest jedną z nich.
