Za dwa tygodnie Dzień Matki. Jeżeli nie wiecie co tym razem kupić swoim mamom, myślę że książka może być ciekawym pomysłem. Znowu książka? A dlaczego nie.? Wybrałam kilka pozycji, z których Wasze mamy na pewno się ucieszą.
Trylogia Anny Ficner-Ogonowskiej
Książki pisane przez Panią Anię Ficner-Ogonowską wpisują się idealnie w literaturę kobiecą. W swojej trylogii, której recenzję możecie przeczytać na stronie porusza tematy miłość, przyjaźni, straty. To nieco wyidealizowana opowieść, jednak łapie za serce. Jeśli Wasza mama lubi kobiecie powieści na pewno się w tej opowieści zakocha. Moja mama przeczytała z przyjemnością i razem ze mną czeka na kolejną powieść, która wyjdzie spod pióra Pani Ani. Ciepła, kojąca, nieco nostalgiczna. Idealna na letnie wieczory.
Bogna Ziembicka, Droga do Różan i Wiosna w Różanach
Bogna Ziembicka również pięknie pisze o uczuciach i trafia w kobiece serca. To opowieść o trzech niezwykłych kobietach, których historie los splótł z sobą. O radości, o sile kobiecej przyjaźni, o wspomnieniach i o miłości, bo bez niej nasze życie jest niekompletne. To bardzo swojska opowieść o szukaniu swojego miejsca w świecie, o rodzących się uczuciach. Wywołuje zarówno uśmiech, jak i łzy. Ziembicka wykreowała barwne postacie, których nie da się nie lubić.
John Verdon, Wyliczanka
A może Wasza mama nie lubi kobiecych powieści? Nudzą ją wszystkie opowieści o miłości i życiu codziennym? W takim razie kupcie jej Wyliczankę autorstwa Johna Verdona. To niesamowicie wciągający kryminał z elementami psychologicznymi, którego nie chce się odłożyć. W dodatku to debiut autora. Fabuła opiera się na klasycznym pojedynku dwóch bohaterów – detektywa i psychopatycznego mordercy. Przez całą książkę śledzimy ich wzajemną grę, która opiera się na psychologicznej rywalizacji, umiejętności kojarzenia faktów, zdolności wcielania się w sposób myślenia przeciwnika. Wciąga!
Piotr Adamczyk, Dom tęsknot
To pozycja bardzo sentymentalna. Być może dla starszych mam. Chociaż ja jej lekturę wspominam niezwykle. Piotr Adamczyk to mistrz ubierania zwykłych spraw w niezwykłe metafory. Jak pisałam w recenzji jego trafność spostrzeżeń chwyta za serce, zwłaszcza tak kruche, jak kobiece. Uwielbiam jego wyrażanie się o uczuciach. A sama opowieść to połączenie historii z teraźniejszością osnute odrobiną magii.
Moje wymarzone miejsce na ziemi nie ma stałych współrzędnych geograficznych, przesuwa się wraz z tobą i jet dokładnie między twoim lewym ramieniem i uchem
Charlize Mystery, Nie mam się w co ubrać
To idealna propozycja dla mam, które lubią śledzić obowiązujące trendy oraz kochają modę. Charlize Mystery w swoim poradniku ciekawie przedstawiła kwestie związane z ubiorem. W dodatku Wydawnictwo Sine Qua Non zadbało, aby Nie mam się w co ubrać zostało ładnie wydane. Twarda oprawa, śliskie strony sprawiają, że czyta się bardzo przyjemnie. To swoiste kompendium wiedzy na temat każdej możliwej części garderoby. Znajdziemy też odpowiedzi na pytania czytelniczek, propozycje i ciekawostki dotyczące wszystkich opisywanych ubrań. Sporo miejsca poświęcone zostało dodatkom, które są istotne. Myślę, że mamy – modowe fanki ucieszą się z tej książki, jak również skorzystają z niej córki.
Książki o gotowaniu
Nie lubię gotować. Nie sprawia mi to radości jak większości. Wiem jednak, że wiele mam to zapalone kucharki, które to wręcz uwielbiają. Zatem, jeżeli Wasza mama zalicza się do tej grupy na pewno ucieszy się z książki z przepisami. Jako, że nie gotuję zbyt często, nie mówiąc już o kupowaniu do tego książek podpytałam w sprawdzonych źródłach, które pozycje są ciekawe. Pierwsza z nich to Kuchnia filmowa – napisała ją Paulina Wnuk na podstawie swojego bloga From movie to the kitchen, który otrzymał nagrodę Blog Roku 2012. Druga propozycja to Pyszne 25 Ani Starmach znanej z Master Chefa. Jest ona absolwentką prestiżowej francuskiej szkoły Le Cordon Bleu, udowadnia, że szybko i tanio można wyczarować wspaniałe potrawy. I mało tego, nie trzeba być mistrzem kuchni, by tego dokonać. Ponadto napisała kolejne części Pyszne 25. Nowa porcja przepisów oraz Lekkość. Ostatnią propozycją jest książka Moje wypieki i desery autorstwa Doroty Świątkowskiej – autorki jednego z najbardziej znanych blogów o tematyce kulinarnej – mojewypieki.com. Oprócz tej pozycji godne uwagi są Moje wypieki i desery na każdą okazję oraz Moje przepisy i pomysły – przepiśnik, czyli miejsce na własne przepisy. W środku znajduje się mnóstwo kartek na notatki z tematycznym podziałem, dzięki czemu Wasza mama bez kłopotu szybko wyszukamy swój ulubiony przepis. Na końcu zamieszczono niezwykle przydatne porady Doroty Świątkowskiej.
Książki sportowe
A co w przypadku, gdy nasza mama nie lubi kobiecych powieści, nie szaleje na punkcie mody a kryminały czytuje rzadko? Jeżeli jest fanką sportu – tak, są takie mamy – to proponuję, którąś z pozycji wydanych przez Wydawnictwo Sine Qua Non. Ich pozycje są zawsze pięknie wydane. Jeżeli nasza mama uwielbia piłkę nożną to w ich ofercie znajdzie sporo ciekawych pozycji. Jeżeli w dodatku kibicuje FC Barcelonie to będzie w raju. Najlepiej, jeżeli nie do końca wiemy, podpytać mamę. Jeżeli lubi biografię to proponuję dwa spojrzenia na Pepa Guardiolę. Kopalnia talentów to z kolei ciekawa propozycja dla osób lubiących się rozwijać. Biografia Ikera Casillasa czy Messiego wydana jest ślicznie z wykorzystaniem mnóstwa fotografii. Również pozycję Wydawnictwa Kopalnia są ciekawe. Jak chociażby Futebol. Brazylijski styl życia, Kopalnia czy Tor. Historia niemieckiej piłki nożnej.
A może Wy macie jakieś książkowe propozycje na prezent dla mamy? 😉
