Strona głównaBrak kategoriiSarah Hall, Madame Zero i inne opowiadania (2019)

Ostatnio opublikowane

Sarah Hall, Madame Zero i inne opowiadania (2019)

Czytanie opowiadań zawsze jest dla mnie ciekawym doświadczeniem czytelniczym. Madame Zero intryguje, czasami pozostawia niedosyt, czasami wkurza a czasami wbija w fotel. Czy nie tego oczekuje się od literatury?

Madame Zero rozpoczyna opowiadanie zatytułowane Pani Lis, to nieco surrealistyczna opowieść o tym, kiedy żona zamienia się w lisa. Tajemnicza, nieco magiczna i niepokojąca. I tak właściwie każde kolejna opowiadanie czymś zaskakiwało, bo Sarah Hall, w świetnym tłumaczeniu Dobromiły Jankowskiej, ucieka od znanych schematów. Bawi się z czytelnikiem, wprawia go w zakłopotanie, zmusza do refleksji, a bohaterowie opowiadań często są pokraczni tak samo jak my w naszym życiu. Walczą, gonią za marzeniami, szarpią się z życiem, są zagubieni i wystraszeni. Wiele z tych historii mogłoby być świetnym punktem opowieści dla powieści, jednak autorka celowo wybrała formę opowiadań, by w tej skondensowanej formie wcisnąć jak najwięcej treści. I to się udało, chociaż muszę przyznać, że parę z nich pozostawiło u mnie spory niedosyt.

Gdybym miała wskazać ulubione opowiadania to na pewno będzie to właśnie Pani Lis (dla mnie realistki to szok, że akurat takie abstrakcyjne opowiadanie przypadło mi do gustu:)), poza tym Dobranoc nikomu, Evie, Piękna obojętność oraz I zabiła śmiertelnego. Chociaż miałam wrażenie, że Madame Zero to dosyć nierówny zbiór opowiadań to i tak warto po nie sięgnąć. Głównie dlatego, że autorce udaje się wywołać przeróżne emocje, zaskoczyć i pokazać, że literaturą można się bawić, że czytelnik mając otwarty umysł nie potrzebuje zamkniętych historii ze szczęśliwym zakończeniem. Obcowanie z Madame Zero było niewątpliwie ciekawym i zaskakującym doświadczeniem i właśnie za to lubię opowiadania.

Marta Mrowiec
Marta Mrowiec
Czyta, pisze, biega, chodzi po górach, ogląda mecze i słucha rapu. Nietypowo typowa kobieta.

Komentarze

Najczęściej czytane