Ostatnio chętnie sięgam po książki dedykowane młodszym czytelnikom, gdyż pewnie za jakiś będę czytać je ponownie z małym człowiekiem. Uważam, że warto sprawdzić, jakie książki będzie czytało moje dziecko, a nie ukrywam, że sama dobrze się przy tym bawię.
Klub Przyrodnika. Zagadka purpurowej orchidei to historia paczki przyjaciół, którzy są członkami wspomnianego tytułowego klubu. Pewnego dnia zaginął ich sąsiad oraz mama jednej z członkiń pochodzącej z Edynburga. Okazuje się, że brali oni udział w pewnym projekcie mającym za zadanie chronić i hodować niezwykle rzadkie okazy orchidei, które są łakomym kąskiem dla kolekcjonerów, którzy są w stanie bardzo dużo za nie zapłacić. Jako, że policja nieco się ociąga i nie łączy niektórych wydarzeń ze sobą, mali odkrywcy postanawiają wziąć sprawy w swoje ręce. Nie wiedzą, że sami narażają się na bezpieczeństwo, jednak wierzą, że muszą podjąć jakieś kroki, by odnaleźć zaginione osoby. Sprawa jest zawiła, na jaw wychodzą różne kwestie a przyjaciele starają się trzymać razem i wspólnie rozwikłać zagadki.
Klub Przyrodnika. Zagadka purpurowej orchidei to kolejna propozycja od Wydawnictwa Wilga skierowana do młodszych czytelników. Przyznam, że czekam już na kolejne części z tej serii, gdyż polubiłam małych bohaterów. A sama historia zawarta w tej książce jest wciągająca i pełna przygód. Poza tym dużym plusem są zawarte w niej ciekawostki o faunie i florze. To tylko pokazuje, że książki przygodowe mogą mieć także walory poznawcze i podczas spędzania wolnego czasu na lekturze nasze dzieci mogą się też czegoś nauczyć. Warto też wspomnieć o ilustracjach Magdaleny Babińskiej, które dopełniają tę historię.
Nowa książka Agnieszki Stelmaszyk to lekka i przyjemna lektura, w którą czytelnik wsiąka od pierwszych stron. Nie brakuje w niej mylnych tropów, zwrotów akcji oraz humoru. Takie połączenie sprawia, że mali czytelnicy nie znudzą się lekturą, a i Ci nieco więksi będą się świetnie bawić, czego jestem najlepszym przykładem.
