Ostatnio pisałam Wam o dwóch tomach z tej serii. Tym razem przyszedł czas na trzecią część, w której to Pan Pies postanawia pomóc jeżom.
Pan Pies dostał się na statek, który płynął w nieznanym mu kierunku. Okazało się, że płynie na wyspę, na której pewna kobieta uważa jeże za zagrożenie i notorycznie je wyłapuje korzystając przy tym z psów gończych. Na tej samej wyspie inna kobieta opiekuje się jeżami i wywozi je w bezpieczne miejsce. Zapewne już wiecie po czyjej stronie stanie Pan Pies. Zaraz po opuszczeniu statku udaje się na poszukiwanie wspomnianych jeży. Tym samym natrafia na Perzyka. Małego, zlęknionego jeża, któremu postanawia pomóc. I tak zaczyna się ich ucieczka przed psami gończymi, która miejmy nadzieję, będzie miała szczęśliwy finał. Ale o tym jak potoczyła się znajomość, i jakie przygody mieli Pan Pies i Jeżyk Perzyk dowiecie sięgając po trzecią już książkę z serii Bena Fogela.
Jak pisałam o poprzednich częściach Pan Pies to naprawdę świetna postać, która jest ujmująca i niezwykle zabawna. Bawiłam się świetnie podczas lektury śledząc poczynania tego zwierzaka, który bardzo przejmuje się losem innych. To postać, która wywołuje uśmiech na twarzy, ale też zmusza do refleksji. Pan Pies i panika królika oraz Pan Pies i wyskoki foki to ciekawe i mądre propozycje dla młodszych czytelników. Poza samymi historiami na końcu każdej z nich znajdziemy także słowo od autora, który także uczula nas, na niektóre ważne problemy zawarte w jego książkach. Tym razem problem dotyczy jeży i dbania o nie.
Bardzo lubię tę serię. Jest zabawna, urocza i mądra. Czekam już aż z moim małym człowiekiem ponownie przeczytam o przygodach Pana Psa i mam nadzieję, że autor planuje kontynuować tę serię. A jeśli jej jeszcze nie znacie to polecam!