Chłopięca wojna to moja ostania książka związana z Powstaniem Warszawskim, którą czytałam początkiem sierpnia.
Bohdan Hryniewicz był małym chłopcem, kiedy zaczęła się wojna, jednak wraz z bratem nie pozostali bierni. I tak zabiera nas w świat swojego dzieciństwa, które zostało brutalnie przerwane przez wojnę. Opowiada o swoim dzieciństwie, relacji z bratem i mamą oraz o samej wojnie i wybuchu Powstania Warszawskiego. To poruszające świadectwo, które na długo pozostaje w czytelniku. Chłopięca wojna jest pamiętnikiem, a więc nie jest to pozycja, którą da się w jakikolwiek sposób ocenić, bo jak oceniać czyjeś przeżycia, jakiej skali użyć? Jest to książka, którą warto przeczytać i kolejny raz spróbować chociaż w małym stopniu postawić się w sytuacji tamtych ludzi. Oprócz tego autor pokazuje życie po Powstaniu Warszawskim, życie w obozie przejściowym i okupację niemiecką, a później sowiecką. To rozbudowane wspomnienia, rzetelne i pełne szacunku dla ówczesnych wydarzeń i osób biorących w nich udział. W książce znajdziemy też wkładkę ze zdjęciami zarówno z życia osobistego autora, jak i z czasów wojny i Powstania Warszawskiego. Polecam!