Strona głównaKsiążkiMałgorzata Lis, Kiedy znów zakwitną irysy (2024)

Ostatnio opublikowane

Małgorzata Lis, Kiedy znów zakwitną irysy (2024)

To już moja kolejna książka Małgorzaty Lis, która miałam okazję przeczytać, ale znowu popełniłam ten sam błąd i nie sprawdziłam, że to jest ostatnia część trylogii.

Jak wspominam wyżej przed lekturą nie sprawdziłam sobie, że Kiedy znów zakwitną irysy to trzecia, a zarazem ostatnia część tej serii. Równocześnie podczas lektury nie miałam wrażenia, że czegoś nie wiem i coś mi umyka. Dopiero czytając słowa autorki w zakończeniu dowiedziałam się, że to ostatnia część serii. Wniosek z tego jest taki, że można czytać tę część osobno, ale ja będę chciała i tak nadrobić całość, ponieważ z chęcią poznam całościową historię wszystkich bohaterów. A dzisiaj w ramach współpracy reklamowej z Wydawnictwem eSPe opowiem Wam właśnie o powieści Kiedy znów zakwitną irysy.

Karolina po bolesnym rozstaniu z mężczyzną, którego uważała za miłość swojego życia, wchodzi w kolejny, pozornie idealny związek. Ona – piękna, zdolna i ambitna. On – wykształcony człowiek sukcesu, wzbudzający powszechne uznanie i podziw. Aż trudno uwierzyć, że i ta relacja zakończy się dramatycznie, odkrywając przed Karoliną najgorsze oblicze ludzkiej natury. Kolejne wydarzenia w życiu tej doświadczonej przez los młodej dziewczyny zdają się jedynie potwierdzać jej przekonanie, że nie tylko nie może liczyć na miłość, lecz także powinna zapomnieć o wierze i nadziei na lepsze jutro…

Kiedy znów zakwitną irysy to powieść obyczajowa, która potrafi zaskoczyć. Małgorzata Lis nie daje wytchnienia swoim bohaterom, a przez to i czytelnik nie potrafi oderwać się od lektury! Do samego końca kibicowałam Karolinie, ale czy faktycznie wszystko zawsze musi kończyć się szczęśliwie? O tym przekonacie się sięgając po tę historię. To opowieść o bolesnych rozstaniach, utracie zaufania do mężczyzn i o skorupie, w której zamyka się wiele z nas po takich doświadczeniach. Autorka pokazuje, jak trudno ponownie zaufać i pozwolić sobie kolejny raz na szczęście, które tyle razy okazało się nietrwałe. Pełna emocji opowieść o zagubieniu, manipulacji i pragnienia bycia kochaną. Polecam!

Marta Mrowiec
Marta Mrowiec
Czyta, pisze, biega, chodzi po górach, ogląda mecze i słucha rapu. Nietypowo typowa kobieta.

Komentarze

Najczęściej czytane