Strona głównaKsiążkiMaria Paszyńska, Dziewczyny ze Słowaka (2024)

Ostatnio opublikowane

Maria Paszyńska, Dziewczyny ze Słowaka (2024)

Dziewczyny ze Słowaka to moja kolejna książka Marii Paszyńskiej, którą czytałam, a zarazem kolejna pozycja związana z Powstaniem Warszawskim.

Koniec lipca upłynął mi na czytaniu książek związanych z Powstaniem Warszawskim. I tak przeczytałam Dziewczyny ze Słowaka autorstwa Marii Paszyńskiej. Powieść, która mnie pochłonęła bez reszty, poruszyła, wzruszyła i pozostawiła z mnóstwem emocji. To wyjątkowa, ważna i potrzebna historia, którą autorka opowiedziała z wrodzoną sobie wrażliwością.

Wszyscy znamy „Alka”, „Zośkę” i „Rudego” z Kamieni na szaniec. A kto pamięta o dziewczynach ze Słowaka?

Drobna Natalia zostaje „królową kanałów”, Ewka, szybowniczka i spadochroniarka, ryzykuje życie w zasadzce na esesmana Alfreda Milkego. Halina podrzuca policjantom zakazane druki „N”, a Wandzia przeprowadza ewakuację Szpitala Ujazdowskiego.

Harcerki z warszawskiego Liceum im. Słowackiego w innym świecie opalałyby się nad Wisłą, ściągały na matematyce, tańczyły na dansingach na Bielanach, snuły marzenia o czekającej je dorosłości. Ale żyją w złym miejscu i złym czasie. Zamiast na parkiecie spotykają się w kanałach, zamiast do szkoły jeżdżą na tajne komplety, a zamiast wzorów matematycznych na tablicy, rysują na murach stworzony przez jedną z nich znak Polski Walczącej.

Za wszystko grozi im śmierć.

Dziewczyny ze Słowaka to powieść o przemilczanych bohaterkach. Młodych dziewczynach, którym przyszło się zmierzyć z brutalną rzeczywistością wojenną. To opowieść o ich planach, marzeniach, szukaniu swojego miejsca w konfrontacji z tajną nauką, konspiracją i czynnym udziałem w walkach. To one kolportowały ulotki, były szybowniczkami, czy przeprowadzały ludzi kanałami. A w tym wszystkim chciały zwyczajnie żyć, kochać i spędzać beztroskie lata młodości. Maria Paszyńska opowiada losy kilku dziewczyn, jednak tym składa hołd wszystkim innym, które brały udział w Powstaniu Warszawskim. Jadzia, Ewa, Wanda, Natalia, Ada, czy Halina to tylko nieliczne bohaterki. Dziewczyny ze Słowaka to ważna i potrzebna powieść, która uzmysławia, że w wojnie i powstaniach udział brali nie tylko mężczyźni. Maria Paszyńska z wrodzoną sobie wrażliwością opowiada o losach tych kilku kobiet, jednak nie zapomina o koszmarze wojny i nie sili się na koloryzowanie rzeczywistości. Poruszająca, ściskająca gardło i wywołująca łzy. Polecam!

Marta Mrowiec
Marta Mrowiec
Czyta, pisze, biega, chodzi po górach, ogląda mecze i słucha rapu. Nietypowo typowa kobieta.

Komentarze

Najczęściej czytane