Strona głównaKsiążkiCharles Bukowski - O kotach (2017)

Ostatnio opublikowane

Charles Bukowski – O kotach (2017)

Dzisiaj będzie krótko. Nie lubię kotów. Więcej w recenzji.

Wszyscy, którzy mnie nieco lepiej znają wiedzą, że nie lubię kotów. Ot jakoś nam ze sobą nie po drodze. Biorąc książkę Bukowskiego do recenzji żartowałam, że może uda mu się przekonać mnie do tych stworzeń. Otóż nie udało mu się. To jednak nie jest jakąś wielką tragedią.

O kotach zdziwiło mnie przede wszystkim formą. Spodziewałam się powieści, a dostałam wiersze i krótkie anegdoty. Nie będę ukrywać, że na poezji się znam. Niemniej z tego w jaki sposób autor opowiada o tych stworzeniach wywnioskować można, że darzył ich miłością wieczną, niezależną, silną i nieodwzajemnioną. Koty, o których pisze Bukowski są rozkapryszone, humorzaste i zawadiackie. To stworzenia, które trudna zrozumieć, która są absorbujące, ale które mimo wszystko można kochać.

O kotach to właśnie obraz tej miłości człowieka do zwierzęcia. Książka zawiera także sporo zdjęć autora ze swoimi pupilami. Dosyć trudno było mi przeczytać tę pozycję, mimo że liczy zaledwie nieco ponad 100 stron. Rzadko sięgam po poezję i chociaż było to ciekawe doświadczenie nie sprawiło, że zapałałam miłością do kotów. A do autora? Trudno powiedzieć, gdyż tak naprawdę była to jego pierwsza książka, jaką przeczytałam. Wiem, że to jeden z tych autorów, których się kocha albo nienawidzi. My na razie trochę się lubimy. Na regale czeka na mnie Najpiękniejsza dziewczyna w mieście, którą kupiłam jakiś czas temu. Mam też ochotę na jego Kobiety.

Jeśli miałabym polecić tę pozycję, to na pewno miłośnikom tych czworonogów, którzy będą. potrafili utożsamić się z uczuciami autora do kotów. Obcowanie z twórczością Bukowskiego było intrygujące i odkrywcze, czasem specyficzne, melancholijne, a czasem zabawne. To taka mieszanka różnych emocji i wydarzeń, która potrafi zaskoczyć.

Uprzedzając pytania kot na zdjęciach pożyczony 😉

Marta Mrowiec
Marta Mrowiec
Czyta, pisze, biega, chodzi po górach, ogląda mecze i słucha rapu. Nietypowo typowa kobieta.

Komentarze

Najczęściej czytane