Znowu zachwyciłam się wydaniem książki. Love x Style x Life cieszy nasze oko. To mnóstwo pięknych fotografii i szkiców rysunków. Autorka jawi się nam jako zdystansowana kobieta, która zna swoją wartość, a swoimi doświadczeniami dzieli się z nami.
Gdy byłam nastolatką, moda była dla mnie ucieczką od codzienności, dziś jest do niej kluczem. Wybierzmy się razem w podróż po krainie stylu: od spraw powierzchownych (jaką jeansową kurtkę wybrać) po jego istotę (jak kochać). Przesiadując w paryskich kawiarniach, spacerując ulicami Nowego Jorku, przekonałam się, że styl sprowadza się tak naprawdę do jednego prostego pytania: Co sprawia, się czujemy się piękni? Uprzedzam: to będzie spontaniczna, nie zawsze idealna, ale bardzo efektowna i przede wszystkim (mam nadzieję!) zabawna przygoda – Garance Doré .
Love x Style x Life. Właśnie o tym opowiada nam Garance. O miłości i różnych jej odcieniach. O stylu i elegancji, których nie definiują metki na ubraniach oraz o życiu ze wszystkimi jego barwami. Garance jest szczera, zabawna i nieco uszczypliwa. Nie brakuje jej autoironii i dystansu. Książkę czyta się bardzo przyjemnie. To jak pójcie na plotki ze znajomą. Garance się otwiera przed czytelnikami. Nie ma problemu z opowiadaniem o swoich porażkach, problemach, rozterkach sercowych. Wszystko to podane jest ze smakiem i z dużą dozą humoru.
O stylu i modzie opowiada w podobny sposób. Nie sili się na wyszukane rady, nie przywołuje historii, nie mówi co mamy robić. Opowiada. A w swoich opowieściach przemyca cenne rady na co powinniśmy zwracać uwagę, jak warto się zachować, co w naszym życiu powinno mieć znaczenie. De facto o stylu w tej książce jest najmniej. Jest sporo o życiu i miłości, ale właśnie z tego rodzi się styl. Bo on nie jest wyłącznie z zewnętrznym postrzeganiem każdego z nas. To również jak sama mówi chwila, kiedy taksówkarz czeka, aż wejdziesz do budynku, bo chce się upewnić, że jesteś bezpieczna. Drobne czynności, które wykonujemy w naszym życiu kształtują nasz styl i to jak odbierają nas ludzie.
Garance Doré pięknie opowiada o Paryżu i Nowym Jorku. Z przymrużeniem oka. Opowiada o zachowaniu, pokazuje jak te dwa miasta są od siebie różne a w swoich sprzecznościach całkiem do siebie podobne. To dosyć ciekawa społeczno – kulturalna przygoda. W książce znalazły się również miniwywiady z osobami, które są inspiracją dla autorki. To rozmowy o elegancji, poczuciu własnej wartości oraz modzie. Garance Doré stworzyła równie przewodnik o związkach bazując na własnym przykładzie. Myślę, że każda z kobiet znajdzie w nim cząstkę siebie. To przegląd miłosnych podbojów autorki okraszony zabawnymi, ale mądrymi radami.
Love, style, life pokazuje, że w życiu ważna jest pasja. Ilustracje stały się dla autorki przepustką do wielkiego świata. Z pozoru zwyczajnych opowieści wyłania się niewiarygodnie silna i pewna siebie kobieta. Jej droga z Korsyki poprzez Paryż do Nowego Yorku to fantastyczny przykład, że można wszystko tylko trzeba mieć pasję! Nie sposób również pominąć wydania. To jedna z ładniejszych książek jakie mam.
