Jako, że niebawem na świecie pojawi się nasz mały człowiek częściej sięgam po książki przeznaczone dla młodszych czytelników, aby w przyszłości wiedzieć, co warto czytać z dzieckiem i jakie historie mu podsuwać.
Jedną z takich książek są Kosmoliski autorstwa Marka Marcinowskiego. To historia o Sarze i Krzysiu, którzy marzyli, by zostać astronautami. Pewnego wieczoru zjawiły się u nich tytułowe kosmoliski, które zabrały rodzeństwo w niezwykłą podróż po układzie słonecznym. Wraz z pokonywaniem odległości dzieci poznawały nazwy planet oraz ich główne właściwości a także wszystkie procesy jakie mają miejsce zarówno na planetach, jak i w całym układzie słonecznym.
Kosmoliski to połączenie nauki z zabawą. Autor w bardzo prosty sposób wszystko tłumaczy, czym może zaciekawić małych czytelników, a i dorośli mogą coś wynieść z lektury. Tytułowe kosmoliski to bardzo sympatyczne i otwarte stworzenia, które nie boją się wyzwań, i dla których ta wyprawa stanowi pretekst do nauki poprzez zabawę.
Poza ciekawą treścią Kosmoliski mają także mnóstwo pięknych i dopracowanych ilustracji. Można je wykorzystać do stworzenia swojej opowieści, jeśli będziemy ją przeglądać z małymi czytelnikami, którzy jeszcze nie potrafią czytać 😉 Wszechświat, który nas otacza jest niezwykle intrygujący i ciekawy, warto już od najmłodszych lat zachęcać dzieci do jego poznawania. Lubię książki, które poza samym aspektem rozrywkowym także czegoś uczą a takie właśnie są Kosmoliski.
Kosmoliski autorstwa Marka Marcinowskiego to świetny pomysł na prezent pod choinkę dla najmłodszych czytelników. To ciekawa, ładnie wydana i wzbogacona pięknymi ilustracjami książka, która uczy i pokazuje z pozoru trudne zagadnienia w przystępnej formie, pozwala przyswoić wiedzę i bawi.
