Święta za pasem, czas powoli rozglądać się za prezentami świątecznymi. Mam dla Was 7 książek dla kobiet, które świetnie pasują na tę okazję. Jeśli jeszcze nie wiecie co kupić zajrzyjcie to wpisu, a być może znajdziecie odpowiedź.
Sara Donati, Złota godzina
Złota godzina to opowieść o kobietach i dla kobiet. Napisana z rozmachem saga, którą czyta się niezwykle szybko. Historia, która skłania do wielu refleksji, wzrusza i bawi. To jedna z tych książek, których nie chce się szybko kończyć, by jak najdłużej pozostać w świecie wykreowanym przez autorkę. Złota godzina to również opowieść o miłości. Miłości pięknej i szlachetnej, ale też wymagającej wyrzeczeń i skazanej na porażkę. Autorka pięknie opisuje uczucia między bohaterami, pozwala czytelnikowi przeżywać ich wzloty i upadki. Zupełnie zauroczyła mnie ta historia i myślę, że skradnie ona niejedno kobiece serce.
Magdalena Witkiewicz, Pracownia dobrych myśli
Z książek Magdaleny Witkiewicz, które do tej pory czytałam mogę każdą polecić na prezent. Wybrałam jednak ostatnią, gdyż Pracownia dobrych myśli to zarażająca pozytywnym myśleniem urocza historia, pełna poczucia humoru i ciepła. Pracownia dobrych myśli to opowieść o miłości, stracie, samotności. O tym, że zawsze warto walczyć o swoje szczęście, a nie raz szczęściu musi ktoś pomóc. Jeśli chcecie wywołać uśmiech zdecydujcie się na tę pozycję!
Natalia Sońska, Garść pierników, szczypta miłości
Idealna książka na prezent, nie tylko ze względu na pojawiające się pierniki w tytule. Garść pierników, szczypta miłości to lekka, miejscami przejmująca opowieść o miłości, przyjaźni, poszukiwaniu szczęścia. Natalia Sońska pokazuje, że życie bywa przewrotne, nieprzewidywalne i zaskakujące. To książka, która wywołuje uśmiech, ale także wzrusza.
Magdalena Knedler, Klamki i dzwonki
Klamki i dzwonki to udane połączenie powieści obyczajowej, romansu i powieści współczesnej. To ciekawa, poruszająca i wciągająca historia o miłości i jej różnych odcieniach, o samotności, chorobie, o stracie. Poruszana tematyka jest bardzo uniwersalna, dlatego każdy znajdzie coś dla siebie. Autorka nie sili się na patetyczny ton i zbytnią egzaltację uczuć. To pozycja wymagająca skupienia, ale warta poświęconego czasu.
Winston Graham, Ross Poldark
Burzliwe losy rodziny Poldarków na pewno spodobają się niejednej z nas. To pięknie napisana historia wielu pokoleń, w której nie brakuje miłości, namiętności, zdrad czy nienawiści. Przepełniona wieloma uczuciami opowieść o losach Poldarków sprawia, że na moment odczujemy klimat Kornwalii XVIII wieku. W dodatku cała seria jest pięknie wydana.
Piotr C., Brud
Brud to bezkompromisowa, brutalna i do bólu szczera historia. Autor skrobie w nas odsłaniając wszelkie skrywane przed światem brudy. Skłania do refleksji a przy tym nie szczędzi sobie języka i potrafi być zabawny i ironiczny. Historia krótka, ale wywołująca mnóstwo emocji. Książka-lustro, w której zobaczyć można samego siebie.
Nino Haratischwili, Ósme życie
Ósme życie to monumentalna saga rodzinna opowiadająca o losach sześciu pokoleń od 1900 roku aż po czasy współczesne. Akcja toczy się w Gruzji, Londynie, Berlinie i Moskwie. Narracja łączy w sobie lekkość i humor z bezkompromisowym językiem, momentami odnajdziemy w niej również elementy realizmu magicznego. To fascynująca podróż, od której trudno się oderwać. To także swego rodzaju lekcja historii, która pozawala spojrzeć na trudne i bolesne wydarzenia z innej perspektywy. Miłość, nienawiść, rodzinne sekrety, a wszystko połączone z nieziemskim smakiem gorącej czekolady. Cudowna opowieść!
Którą z tych książek chciałybyście znaleźć pod choinką? 😉