Adam Kay napisał kilka książek, do tej pory czytałam Będzie bolało oraz Świąteczny dyżur. Obie opowiadały o tym, jak jeszcze był lekarzem. Tymczasem przyszła pora na książkę opowiadającą o tym, jak lekarzem przestał być.
Nie od dzisiaj wiadomo, że są zawody, które wymagają pełnej gotowości cały rok. Jednym z nich jest zawód lekarza. Nie od dzisiaj też wiadomo, że to bardzo trudny i wymagający zawód, który niejednokrotnie prowadzi do wypalenia i niechęci. I właśnie to spotkało Adama. Nie poradził sobie z presją psychiczną, a jak się okazuje tak naprawdę w ogóle nie chciał zostać lekarzem, a jedynie spełnił oczekiwania rodziców. Miał jednak odwagę, by porzucić ten zwód i zająć się zupełnie czymś innym. Co według rodziców, znajomych i społeczeństwa oznaczało zmarnowane lata życia na naukę i generalnie upadek. On się jednak tym nie przejął i uparcie realizował się, jako pisarz i komik. Jak się okazało po latach, z powodzeniem. Jego książki sprzedały się w wielomilionowych nakładach a ona sam stał się popularny.
W swojej najnowszej książce Nielekarz Adam Kay opowiada o drodze jaką przeszedł od podjęcia decyzji o zrezygnowaniu z pracy lekarza, do miejsca, w którym jest teraz. Nie była to łatwa droga, wręcz przeciwnie. I chociaż sam stara się opowiadać o tym w prześmiewczym i zabawnym tonie to da się wyczuć ile trudności, traum i problemów spotkało go po drodze. Czy już je przepracował i poradził sobie z nimi? Do końca nie wiem, ale mam nadzieję, że tak, czego mu życzę. Nielekarz to książka, która opowiada zarówno o pracy lekarza, jak i o prywatnych kwestiach związanych z życiem autora.
Nielekarz to kolejna słodko-gorzka opowieść okraszona mocno specyficznym poczuciem humoru autora. O spełnianiu oczekiwań innych, walce o własne marzenia, wychodzeniu z trudnych sytuacji, powolnym dążeniu do celów oraz miłości, która czasem przybiera różne formy. To także książka, w której autor kolejny raz przytacza wile przypadków medycznych. Przyznam, że niektóre opisy wywołały u mnie ciarki! Nadal podziwiam każdego, kto decyduje się na ten rudny i wymagający zawód!
