Bill Schutt napisał fascynującą książkę o sercu, o którym tak de facto niezbyt wiele pamiętałam z lekcji biologii. Pokazał je nie tylko jako ważny narząd, ale także odniósł się do sfery duchowej pojmowania tego organu.
Myślę, że gdyby moje lekcje biologii prowadził autor książki Serce. Historia naturalna to zapewne więcej bym z nich zapamiętała. Autor po pierwsze ma dar opowiadania, po drugie ma świetne poczucie humoru, a po trzecie potrafi wyciągnąć z danego tematu samą esencję i przybliżyć ją czytelnikowi ciekawie i bez zbędnego przynudzania. Kolejny raz powtarzam, że lubię książki, które mnie czegoś uczą. Tym razem dowiedziałam się o istnieniu m.in.: staroraków, z których pozyskuje się krew, a jej właściwości mogą pomóc w zwalczaniu śmiertelnych chorób, czy poznałam zwierzę, które ma największe i najmniejsze ciśnienie tętnicze. A może chcecie się dowiedzieć co oznacza i skąd się wziął symbol Rh w grupie krwi? Ja nie wiedziałam, ale dzięki lekturze wiem i muszę przyznać, że się zdziwiłam.
Serce. Historia naturalna to książka pokazująca serca jako organ, ale też jako pewnego rodzaju metaforę odnoszącą się do sfery duchowej. Schutt opowiada o przekonaniach filozofów, ale też ukazuje błędne założenia naukowców, którzy nie mieli dostępu do takich narzędzi i metod badawczych jak mamy współcześnie. Opowiada o człowieku, ale też dużo miejsca poświęca bezkręgowcom, czy płazom. Wiecie, że serce żaby może się zmienić w małą kostkę lodu, by na nowo zacząć pracować wraz z przyjściem cieplejszych dni? Rozpatruje serce z perspektywy ewolucyjnej pokazując, że czasami to co się sprawdza u płazów niekoniecznie zacznie działać u ssaków i odwrotnie.
Serce. Historia naturalna to fascynująca podróż do wnętrza człowieka, ale też innych mniejszych stworzeń. Bogata bibliografia sprawia, że ciekawscy tematu mogą nadal go zagłębiać. Sam autor wybrał dla nas najważniejsze informacje, które opowiedział wykorzystując do tego wiele zabawnych anegdot z własnego życie. Dzięki temu jego książkę czyta się lekko i bez poczucia, że znalazło się na kolejnym wykładzie. Ponadto w książce jest wiele ilustracji i grafik, które uzupełniają omawiane tematy. Polecam fanom nauki, ale też wszystkim tym, którzy lubią uczyć się czegoś nowego.
Do 28 marca włącznie można kupić na stronie Wydawnictwa książkę z rabatem 45%. O tutaj.
