Dzisiaj mam dla Was książkę, która mnie oczarowała!
Nieustannie powtarzam, że uwielbiam książki, które mnie czegoś uczą. I właśnie taką pozycją jest książka Co myślą i czują zwierzęta. Fenomenalna! Opowiem Wam o niej w ramach współpracy reklamowej z Wydawnictwem Filia na faktach.
„Kiedy słoń widzi swoją siostrę i nawołuje ją, by nawiązać kontakt, lub gdy papuga widzi drugą papugę i chce się do niej zbliżyć, kieruje nią pewne poczucie więzi. Słowo, którym określamy uczucie skłaniające nas do poszukiwania bliskości, to «miłość» (…). Miłość ma wiele twarzy. Miłość to prawdopodobnie odpowiednie słowo”.
Carl Safina zabiera czytelników w podróż do Parku Narodowego Amboseli w Kenii, gdzie będziemy świadkami zmagań słoni, próbujących przetrwać kłusownictwo i suszę. Następnie wędrujemy przez Park Narodowy Yellowstone, by obserwować, jak wilki radzą sobie z następstwami osobistej tragedii jednego z członków watahy. Dalej zaś zanurzamy się w zadziwiająco pokojowym świecie orek, żyjących w krystalicznych wodach północno-zachodniego Pacyfiku.
Wielokrotnie powtarzałam, że lubię książki, które mnie czegoś uczą. O świecie, ale też o mnie samej. I właśnie taką pozycją jest książka Co myślą i czują zwierzęta. Fantastyczna! Książka, która nie stawia człowieka na piedestale i z góry nie zakłada jego wyższości nad zwierzętami. Książka fascynująca, pełna zrozumienia i empatii. Książka, która zabiera nas w niesamowity świat zwierząt pokazując, jak pięknie się ze sobą komunikują, jak są różne, ale też co je łączy. Wreszcie książka, która stara się obalać mity, błędne teorie, a równocześnie wysuwa śmiałe hipotezy. I tak przyglądamy się życiu słoni, wilków i orek, ale w tych opowieściach o ich życiu nie brakuje też innych zwierząt. Na ile zwierzęta potrafią współodczuwać? Jak okazują złość, zdenerwowanie, a jak przeżywają żałobę? To tylko niektóre z pytań, na które znajdziecie odpowiedzi. Co myślą i czują zwierzęta poza opowieścią o samych zwierzętach, jest też opowieścią pośrednio o człowieku, o tym jak bardzo się różnimy od nich, ale równocześnie, jak wiele nas łączy. Napisana z czułością wyjątkowa pozycja, która jest obowiązkowa dla fanów zwierząt, ale też dla wszystkich tych, którzy po prostu lubią wiedzieć więcej. Polecam!
