Strona głównaKsiążkiEwa Szymańska, Po tamtej stronie rzeki (2024)

Ostatnio opublikowane

Ewa Szymańska, Po tamtej stronie rzeki (2024)

Dzisiaj zapraszam Was na recenzję powieści Ewy Szymańskiej, Po tamtej stronie rzeki.

Jak dotąd czytałam jedną książkę Ewy Szymańskiej, a mianowicie Niedokończony list, o której możecie przeczytać tutaj. Teraz miałam okazję przeczytać Po tamtej stronie rzeki i opowiem Wam o niej w ramach współpracy reklamowej z Wydawnictwem Szara Godzina.

Rok 1939. Szymon Borkowski pracuje w majątku ziemskim hrabiego Przyłuskiego, jest bardzo dobrym zarządcą, szczęśliwym ojcem i mężem. Rodzinną sielankę przerywa wojna. Gdy na Borycin spadają bomby, jego żona Bogumiła właśnie rodzi piąte dziecko. Borkowscy próbują przetrwać w okrutnej rzeczywistości. Jedni mieszkańcy wioski znikają bez wieści wywożeni w głąb Syberii, inni padają ofiarą niemieckich represji. Pogodzenie troski o rodzinę z własnymi wartościami i honorem nie jest łatwe. Kiedy Szymon angażuje się w działalność polskiego podziemia, Bogusia każdego dnia drży o bezpieczeństwo najbliższych. Pomiędzy małżonkami narasta konflikt i coraz bardziej się od siebie oddalają. Życie jednak lubi zaskakiwać…

Po tamtej stronie rzeki to kolejna już powieść, którą czytałam, i która ukazuje losy ludzi mieszkających na Podlasiu podczas wojny, obu okupacji tj. radzieckiej i niemieckiej oraz lata po wojnie, kiedy nastał komunizm. To bardzo poruszająca opowieść nie tylko o miłości gotowej znieść wszystko, ale też o buncie, działalności polskiego podziemia, próbach przeciwstawiania się reżimowi, a w tym wszystkim o zwyczajnym życiu ze wszystkimi jego troskami. To historia o znojach życia, braku rozmowy, który prowadzi do zwątpienia w uczucia i życiu w ciągłym strachu o siebie i najbliższych. Pełna smutku, bólu, ale też z nikłą iskierką nadziei, że jeszcze się los odwróci. Autorka pokazuje Podlasie i jego mieszkańców, którym przyszło się zmierzyć z okrucieństwem wojny, stratami najbliższych i żałobą. Historia poruszająca i pełna emocji. Polecam!

Marta Mrowiec
Marta Mrowiec
Czyta, pisze, biega, chodzi po górach, ogląda mecze i słucha rapu. Nietypowo typowa kobieta.

Komentarze

Najczęściej czytane