Strona głównaKsiążkiJoanna Wtulich, Światło i mrok. Trylogia lwowska. Tom 2 (2021)

Ostatnio opublikowane

Joanna Wtulich, Światło i mrok. Trylogia lwowska. Tom 2 (2021)

W końcu doczekałam się drugiego tomu trylogii lwowskiej autorstwa Joanny Wtulich i mogłam dowiedzieć się, jak potoczyły się dalsze losy hrabianki Anny Lipińskiej i pułkownika Michała Dukajskiego.

Anna wplątana w znajomość z pułkownikiem Dukajskim zawiera z nim układ dotyczący ich małżeństwa w celu ratowania majątku ojca. Młoda kobieta pała niemal nienawiścią do swojego przyszłego męża, jednak jak się okazuje tak silne uczucie tak naprawdę jest zupełnie inne i Anna nie potrafi oprzeć się pułkownikowi, mimom że ciągle robi mu na złość. Z kolei mężczyzna chce posiąść kobietę, jednak tylko z jej woli, a każdorazowe zbliżenie tylko potęguję jego złość i podniecenie. Między tymi dwojga aż iskrzy. Anna to kobieta, która nie boi się wyrażać głośno swojego zdania, czym często zaskakuje mężczyzn, w dodatku jest ambitna, ale też dobroduszna i za wszelką cenę chce pomagać rodzinie. Jak się okazuje to nie zawsze jest łatwe, a czasem nawet najbliżsi mają tajemnice.

Światło i mrok to powieść pełna pasji, szalonych uczuć i siły temperamentów. Anna i Michał to przykład dwojga ludzi, którzy wzajemnie się odpychają i przyciągają, których łączą skrajne emocje i którzy ostatecznie nie potrafią się dogadać. Powieść Joanny Wtulich przenosi nas w czasy bali, aranżowanych małżeństw i pokazuje sytuację kobiet, które miały stanowić wyłącznie ładny dodatek do życia mężczyzny. Z drugiej strony uczy walki o swoje prawa przez kobiety, podążania za ambicją i marzeniami oraz posiadania swojego zdania. Bo to właśnie Anna na każdym kroku walczy o siebie i swoje plany, przeciwstawia się mężczyznom i próbuje o tym przekonywać spotkane w życiu kobiety. 

Akcja całej trylogii toczy się początkiem XX wieku i autorka świetnie oddała klimat ówczesnych czasów. Poza burzliwymi związkami, interesami dobijanymi za plecami kobiet mamy tutaj także zagadnienia związane z walką o ziemię i niepodległość. To powieść jakie lubię. Klimatyczna, melancholijna, ale z wyrazistymi postaciami między, którymi aż iskrzy. Jestem niezwykle ciekawa, jak potoczą się ich dalsze losy, więc niecierpliwie czekam już na trzeci, finałowy tom trylogii lwowskiej.

Marta Mrowiec
Marta Mrowiec
Czyta, pisze, biega, chodzi po górach, ogląda mecze i słucha rapu. Nietypowo typowa kobieta.

Komentarze

Najczęściej czytane