Jak wiecie bardzo lubię i często sięgam po książki polskich autorów i autorek, dlatego z chęcią przeczytałam najnowszą książkę Katarzyny Janus.
Nigdy nie byłam w Prowansji, ale za sprawką Katarzyny Janus mam wielką ochotę się tam wybrać. Mowa oczywiście o jej książce Witaj, Prowansjo!, o której opowiem Wam w ramach mojej współpracy reklamowej z Wydawnictwem Filia.
Aby poznać człowieka, trzeba zostać jego towarzyszem podróży.
Przysłowie tureckieCztery przyjaciółki wyruszają w podróż do Prowansji i na Lazurowe Wybrzeże.
Helena, Dorota, Judyta i Karina – każda z nich zmaga się z własnymi problemami, które wychodzą na jaw podczas wspólnej wyprawy. Helena, samotna kosmetyczka, Dorota, zamożna żona prawnika, Judyta, wiecznie młoda księgowa oraz Karina, fryzjerka z trudną przeszłością – odkrywają, że podróż to nie tylko zwiedzanie pięknych miejsc, ale także konfrontacja z własnymi lękami i pragnieniami.
Czy uda im się znaleźć odpowiedzi na dręczące je pytania i wrócić do Polski z nową nadzieją na przyszłość?
Najnowsza książka Katarzyny Janus to jedna z tych historii, po przeczytaniu których od razu chcemy wyruszyć w podróż. Autorka napisała swoją książkę niczym przewodnik! Ujęła w niej wiele miejsc, które warto odwiedzić, nie zapomniała o historii i pokazaniu, że podróżowanie pozwala odkryć nam nie tylko piękne miejsca, ale też to co mamy w sobie. Witaj, Prowansjo! to przede wszystkim historia o kobiecej przyjaźni, która wymaga wiele pracy, ale równocześnie jest bardzo wartościowa i warto o nią dbać. W przypadku czterech bohaterek powieści podróż do Prowansji stała się także podróżą w głąb siebie, swoich pragnień, marzeń i oczekiwania od życia. To zabawna, a przy tym mądra życiowo opowieść o tym, że każdy z nas chce kochać i być kochanym, że zasługujemy na spokój i bezpieczeństwo oraz o tym, że warto otaczać się ludźmi, którym na ans zależy. Dajcie się porwać w tę wyjątkową podróż do malowniczej Prowansji! Polecam!
