Strona głównaKsiążkiKryminałMariolina Venezia, Kamienne miasto (2024)

Ostatnio opublikowane

Mariolina Venezia, Kamienne miasto (2024)

Do włoskich kryminałów przekonał mnie Camilleri, dlatego chętnie sięgnęłam po Kamienne miasto Marioliny Venezia.

Kamienne miasto to pierwsza część cyklu opowieści o Materze, białym mieście położonym w prowincji Bazylikata we Włoszech i o Immie Tataranni, zastępcy prokuratora w Materze. Imma jest charakterna i specyficzna, jednak ma coś w sobie, co przyciąga czytelnika. Z chęcią sięgnę po kolejny tom, a dzisiaj w ramach współpracy reklamowej z Oficyną Literacką Noir sur Blanc opowiem Wam o Kamiennym mieście.

W sobotni poranek, gdy Matera przygotowuje się już do popołudniowej sjesty, zastępca prokuratora Imma Tataranni odbiera w swoim biurze telefon. Popełniono morderstwo – młody człowiek został pchnięty nożem. Imma od razu myśli o córce, która o tej porze kończy szkołę. Imma z racji swojego zawodu miała już wielokrotnie do czynienia z nieboszczykami, ale kiedy jednym z nich jest rówieśnik jej córki, matka i prokurator stapiają się w jedno. Dochodzenie prokuratorskie – z jego technikami, dynamiką, dawnymi i nowymi niesnaskami – stopniowo przybiera kształt podróży matki, pragnącej zgłębić większą tajemnicę: kim są nasze dzieci, czego chcą, jakie możliwości mają przed sobą? W zamkniętej społeczności południa Włoch, wśród powierzchownych plotek i występków pogrzebanych pod spaloną słońcem ziemią, Imma analizuje, pyta, gromadzi dane: czasem się potyka, jak na swoich nieodzownych szpilkach, czasem potrafi jednak spojrzeć głębiej, odrzucając pozory.

Jeśli czytaliście kryminały Camilleriego to z pewnością Kamienne miasto się Wam spodoba. Swoją drogą 10 lipca będzie miała premierę książka wspomnianego włoskiego pisarza, Morze błota, czyli kolejny tom z serii z komisarzem Montalbano w roli głównej. Kamienne miasto to niespieszny kryminał, w którym wbrew leniwej atmosferze całkiem sporo się dzieje. Zabójstwo młodego chłopaka uruchamia lawinę zdarzeń, w które jak się okazuje zamieszane jest wiele osób. To historia o tym, że dla rodziców dzieci są najważniejsze, jednak czasami nie na wszystko mają wpływ. O błędnych decyzjach, o chęci wydostania się z biedy i o tym, że życie bywa nieprzewidywalne. Zaintrygowała mnie Imma także chętnie sięgnę po drugi tom. Polecam!

Marta Mrowiec
Marta Mrowiec
Czyta, pisze, biega, chodzi po górach, ogląda mecze i słucha rapu. Nietypowo typowa kobieta.

Komentarze

Najczęściej czytane