Strona głównaKsiążkiPaweł Radziszewski, Pomiędzy (2021)

Ostatnio opublikowane

Paweł Radziszewski, Pomiędzy (2021)

Pomiędzy to debiut literacki Pawła Radziszewskiego i muszę przyznać, że to powieść zgrabna, klimatyczna, nieco przewrotna i z gatunku jakie lubię.

Są książki, o których jest mi ciężko cokolwiek napisać. Po pierwsze dlatego, że ich fabuła jest niejednoznaczna i wydaje się chaotyczna, a mimo to spójna. Po drugie, że czytałam ją na jednym wdechu nie potrafiąc oderwać się od lektury i wreszcie po trzecie, mimo upływających dni odkąd skończyłam czytać, ta historia nadal siedzi mi w głowie i nie potrafię o niej zapomnieć. Dla mnie taką książką jest właśnie debiut literacki Pawła Radziszewskiego, Pomiędzy. Bo ja po lekturze też jestem gdzieś pomiędzy. Pomiędzy zachwytem w jaki sposób autor opowiada o swoich bohaterach, jaki portretuje ich emocje i trudne wybory, a smutkiem, który wywołały we mnie opisywane wydarzenia. To naprawdę wyjątkowa i pięknie napisana historia. Życzę sobie więcej takich debiutów. Z drugiej jednak strony mam świadomość, że nie jest to proza dla każdego. Czytając Pomiędzy przyszła mi na myśl książka Julii Fiedorczuk Pod słońcem, która w moim odczuciu pokazuje podobną wrażliwość twórcy.

Wszystko zaczyna się od lasu i bagna. To właśnie tam cygański tabor co roku rozbijał swój obóz. Las przegrał pewien hrabia, który nie mając szczęścia w kartach, chciał je mieć w miłości, jednak życie okazało się przewrotne. Tym samym las wraz z bagnami przypadł w udziale młodemu fornalowi, który zamieszkał tam z Cyganką i niedźwiedziem i razem wybudowali dom. To właśnie tam na świat przyszła Pola, która oddała serce cygańskiemu królowi, jednak on znalazł jej innego męża. Dziewczyna wyszła za niego za mąż, a on zapanował nad bagnem, dzięki czemu ludziom się łatwiej żyło. I chociaż zapanowali nad naturą to raz za razem wpadali w inne, życiowe bagna, z których nie tak łatwo było się wydostać.

Pomiędzy to opowieść gęsta od emocji, lepka nie tylko od bagnistego błota. To historia, którą autor prowadzi wbrew chronologii, jednak ostatecznie splata się w całość pozostawiając w czytelniku pewien rodzaj smutku i nostalgii. To bardzo niespieszna opowieść, pełna barw, legend, nieoczekiwanych cudów i niejednoznacznych wyborów. Autor pokazuje, że może czasem to co chcemy wcale nie jest tym, czego powinniśmy chcieć. Bohaterowie liczą po cichu na cuda, które co prawda im się przytrafiają, jedna niekoniecznie tak jakby tego chcieli. Pomiędzy Radziszewskiego to specyficzna, miejscami trudna lektura, która wymaga naszego skupienia i pełnego oddania. Autor zabiera nas w świat, który czasami jest na granicy jawy i snu. To połączenie odrobiny realizmu magicznego z brutalną i twardą rzeczywistością. Historia, która mną zawładnęła i którą polecam!

Marta Mrowiec
Marta Mrowiec
Czyta, pisze, biega, chodzi po górach, ogląda mecze i słucha rapu. Nietypowo typowa kobieta.

Komentarze

Najczęściej czytane