Strona głównaKsiążkiAnna Langner, Letnie przesilenie (2021)

Ostatnio opublikowane

Anna Langner, Letnie przesilenie (2021)

Po trudnym reportażu jaki ostatnio czytałam potrzebowałam czegoś lżejszego i tak sięgnęłam po Letnie przesilenie Anny Langner.

Oliwia potrzebuje pieniędzy na leczenie matki, decyduje się zatem przyjąć posadę opiekunki małej Heleny. Trafia do tajemniczej leśniczówki, w której jak się okazuje poza małą dziewczynką do opieki, mieszkają także bracia bliźniacy, jej starsi bracia. Leśniczówka otoczona jest wielkim lasem, który także skrywa swoje tajemnice. Oliwia czuje się u rodziny Leśniewiczów nieswojo, jednak motywacja, jaką są pieniądze trzyma ją w tym dziwnym miejscu. W dodatku bracia bliźniacy zaczynają być wobec niej obcesowi, nie szczędzą dwuznacznych komentarzy, ale najgorsze w tym wszystkim jest dla dziewczyny to, że zaczynają jej się podobać i sama nie wie, który bardziej. Okazuje się jednak, że plotki jakie krążą po okolicy o wydarzeniach, jakie mają miejsce w dzień przesilenia letniego są prawdziwe i dziewczynie zaczyna grozić niebezpieczeństwo. Czy to, że jeden z braci postanawia jej pomóc okaże się prawdą, a może jak przystało na łowcę, to kolejna pułapka?

Letnie przesilenie to jedna z tych książek, po które sięgam żeby się zrelaksować po ciężkim dniu. Autorka opowiada historię z nutką grozy, nieco niepokojącą i wywołującą miejscami gęsią skórkę. Z drugiej strony to powieść, w której jest sporo erotyzmu i to w dosyć mocnym wydaniu, a przynajmniej ja miałam takie wrażenie, chociaż nie mam za dużego doświadczenia w tym gatunku. Letnie przesilenie to opowieść o poszukiwaniu tożsamości i silnie zakorzenionym poczuciu spełnienia obowiązku wobec przodków, o obsesji, szaleństwie i samotności. Autorka pokazuje do czego może doprowadzić silne przekonanie o poczuciu spełniania misji, nawet wówczas, gdy jest ona skrajnie brutalna i bezsensowna.

Anna Langner pisze soczyści i bezkompromisowo. To opowieść, która miejscami może wstrząsać, ale paradoksalnie świetnie spełnia funkcję rozrywkową. Spędziłam z nią kilka wieczorów i do końca nie wiedziałam, jak potoczy się ta historia. Najnowsza powieść Langner to połączenie tajemnicy, strachu z nutą erotyzmu i szaleństwa. Jeśli lubicie takie książki to myślę, że ta Was nie rozczaruje. Ja nadal raczkuję w takich historiach, jednak od czasu do czasu dam się namówić na takie lektury.

Marta Mrowiec
Marta Mrowiec
Czyta, pisze, biega, chodzi po górach, ogląda mecze i słucha rapu. Nietypowo typowa kobieta.

Komentarze

Najczęściej czytane