Strona głównaKsiążkiDora Rosłońska, Lisica z bagien (2022)

Ostatnio opublikowane

Dora Rosłońska, Lisica z bagien (2022)

Jeszcze jeden dzień była powieścią, w której kryła się odrobina magii. Niebawem Wam o niej opowiem! Zupełnie innej, niż ta prezentowana w Lisicy z bagien, więc z dużą dozą niepewności usiadłam do lektury książki Dory Rosłońskiej i… Kompletnie przepadłam.

Weronika mieszka z matką Zofią, która jej nie toleruje i jest dla niej chłodna oraz babką, która jest szeptuchą i para się ziołami, magią i tworzeniem czarów, z których skwapliwie korzystają mieszkańcy wioski. Kiedy Weronika postanawia użyć czarów wbrew ich zasadom, babka wyrzuca ją z domu a na kobiecie od tej pory ciąży klątwa, która spełnia się każdego miesiąca w dniu jej menstruacji. Kobieta za wszelką cenę chce zdjąć klątwę ze swojego rodu, jednak nie jest to proste. W dodatku w jej życiu pojawia się przystojny leśniczy, który także jest facetem z przeszłością. A kiedy spotyka się kobieta po przejściach i facet z przeszłością to mogą z tego być kłopoty.

Lisica z bagien to niepowtarzalny klimat Podlasia, lokalnych smakołyków, tradycji, wierzeń. Miejsce działania szeptuch, miejsce w którym przeszłość spotyka się z teraźniejszością, gdzie duchy wędrują po świecie, a złamane serca można wyleczyć odpowiednim specyfikiem. Muszę przyznać, że totalnie uwiódł mnie klimat tej historii. Z jednej strony dostajemy nieco magiczny świat, pełen tajemnic, zaklęć, klątw i dziwnych wydarzeń, a z drugiej to życie jakie znamy. Z problemami, trudnymi wyborami, zdradami, odrzuceniem, spełnianiem marzeń i dążeniem do nich za wszelką cenę. Autorce udało się sprawnie połączyć te dwa światy tworząc pełną uroku i pasji opowieść o życiu.

Wpuśćcie do swojego świata odrobinę magii i dajcie się zaczarować tej historii. Przepadłam w niej na kilka wieczorów i niczego nie żałuję! Chociaż początkowo myślałam, że to nie jest książka dla mnie to cieszę się, że jednak dałam jej szansę i ponownie odkryłam uroki Podlasie z zupełnie innej strony.

Marta Mrowiec
Marta Mrowiec
Czyta, pisze, biega, chodzi po górach, ogląda mecze i słucha rapu. Nietypowo typowa kobieta.

Komentarze

Najczęściej czytane