Strona głównaKsiążkiKristin Hannah, Rzeczy, które czynimy z miłości (2021)

Ostatnio opublikowane

Kristin Hannah, Rzeczy, które czynimy z miłości (2021)

Po Firefly Lane i Pozwól odejść przyszedł czas na kolejną książkę Kristin Hannah. Tym razem padło na Rzeczy, które czynimy z miłości i muszę przyznać, że powoli autorka wskakuje na listę moich ulubionych pisarek.

Po takim wstępie nie sposób ukryć, że Rzeczy, które czynimy z miłości to kolejna powieść Kristin Hannah, która totalnie mnie pochłonęła i wciągnęła, rozbawiła i wzruszyła, ale też dała sporo do myślenia. Historia opowiada o dwóch kobietach, które usilnie pragną tego, czego nie mogą mieć. Angie ma kochającą rodzinę, dwie siostry, mamę i męża. Do pełni szczęścia brakuje jej tylko dziecka. Z kolei Lauren czuje się niekochana przez własną matkę, odrzucona i niechciana. Kiedy ich drogi się przecinają okazuje się, że mogą sobie wiele zaoferować, jednak życie boleśnie zweryfikuje ich niektóre decyzje. Czy mimo wszystko uda im się porozumieć? Czy każda otrzyma to czego tak bardzo jej w życiu brakuje? Na te pytania znajdziecie odpowiedzi sięgając po Rzeczy, które czynimy z miłości. Powiem tylko jedno. Naprawdę warto!

Rzeczy, które czynimy z miłości to boleśnie życiowa i chwytająca za serce opowieść. Opowiada o trudach macierzyństwa, o ogromnej walce o to, by zostać matką, o stratach, żalu, bólu i niezrozumieniu. To także historia o byciu niekochanym i próbach zasłużenia na jakikolwiek przejaw uczucia. Hannah pokazuje, że czasami to czego chcemy, czasami okazuje się zupełnie czymś innym. Wystarczy tylko zmienić perspektywę, spojrzeć na sprawy z innej strony i czasami zwyczajnie… odpuścić.

Podczas czytania Firefly Lane i Pozwól odejść płakałam jak bóbr. Myślałam, że ta historia aż tak mnie nie poruszy. Jakże się myliłam! Także kolejny raz, jeśli sięgniecie po tę książkę przygotujcie sobie chusteczki. Hannah porusza i dotyka najczulszych strun i trafia prosto w serce. Z drugiej strony nie brakuje w tej opowieści humoru, więc emocje są dobrze wyważone. I to co mogę Wam napisać na sam koniec to po prostu: czytajcie! O ile jeszcze nie mieliście okazji, bo ta książka to wznowienie. Nie zaszkodzi też do niej wrócić kolejny raz, co zapewne też zrobię za jakiś czas. Rzeczy, które czynimy z miłości niewątpliwe trafi do zestawienia najlepszych książek, jakie udało mi się przeczytać w tym roku.

Marta Mrowiec
Marta Mrowiec
Czyta, pisze, biega, chodzi po górach, ogląda mecze i słucha rapu. Nietypowo typowa kobieta.

Komentarze

Najczęściej czytane