Dzisiaj mam dla Was powieść obyczajową, która sprawia, że mamy ochotę wybrać się nad morze.
Lubię sięgać po książki polskich autorek. Tym razem w ramach współpracy reklamowej z Wydawnictwem Szara Godzina opowiem Wam o książce autorstwa Marty Nowik zatytułowanej Dotknij nieba.
A może rzucić wszystko i wyjechać nad morze? Malwina zostawia za sobą stresującą pracę i nieudany związek. Przeprowadza się do Jantaru − urokliwej miejscowości znanej z pięknych plaż i bursztynów. Wsłuchując się w szum fal, próbuje uporać się z pogmatwanym życiem. Czy przeszłość jej na to pozwoli? Pewnego dnia podczas spaceru nad morzem spotyka Gabriela, który początkowo budzi w niej mieszane uczucia. Jednak to dzięki niemu jej codzienność staje się pełna niespodzianek. Czy Malwina dotknie swojego nieba i w końcu poczuje się szczęśliwa? Czy uda się jej odnaleźć miłość?
Dotknij nieba to jedna z powieści, w których z pozoru niezbyt dużo się dzieje, jednak autorce udało si e wpleść w fabułę kilka zaskoczeń. Historia powiada o życiu jakie znamy, jakie jest bliskie czytelnikowi i o problemach, z którymi mierzymy się codziennie. To opowieść o zagubieniu, chorobie, stracie, nowych początkach i próbach poukładania sobie życia. O tym, że czasami koniec jednego etapu życia stanowi początek czegoś zupełnie nowego być może zupełnie różnego od naszych wyobrażeń. Dotknij nieba to także historia o rożnych rodzajach miłości. O tym, że czasami miłość, którą powinniśmy dostawać od najbliższych najbardziej nas rani, a zrozumienie i bliskość dostajemy od obcych nam osób. Historia, w której ukołysze Was szum morza i po lekturze, której zrozumiecie, co w życiu powinno być najważniejsze. Polecam!
