Czasem lubię sięgnąć po książki, które mnie uczą, przypominają o tym, o czym starano się mnie nauczyć w szkole, i które pokazują jak fascynujący jest świat.
Jedną z takich książek jest właśnie pozycja autorstwa Simona Kinga i Clare Nasir zatytułowana Jak pachnie deszcz? 100 pytań na temat zadziwiających zjawisk pogodowych. Czasem zastawiam się, jakby wyglądała moja nauka w szkole teraz, z tym umyłem, podejściem do życia i doświadczeniem jakie mam. Zapewne byłaby ona bardziej świadoma i fascynująca. Pozwalałby mi na ponowne odkrywanie i zachwycanie się światem, ale o tym mogę tylko pogdybać. Dlatego tym chętniej sięgam po książki popularnonaukowe, które w dodatku są napisane zrozumiałym językiem, a wiedza z nich płynąca jest łatwo przyswajalna.
Nie da się ukryć, że autorzy Jak pachnie deszcz? to pasjonaci zjawisk meteorologicznych, w ich pisaniu czuć pasję i autentyczne zaangażowanie w omawiane tematy i zagadnienia. Ciekawa forma na stawianie pytań pozwala spojrzeń na problemy z różnej perspektywy, niemniej punktem wyjścia zawsze jest nauka i jej prawa.
Jak pachnie deszcz? to opowieść o świecie, który nas otacza, o zjawiskach pogodowych, zmianach klimatu, problemach z jakimi boryka się ludzkość i z jakimi może się borykać, jeśli w porę nie zacznie działać. W tej pozycji znajdziecie odpowiedź nie tylko na tytułowe pytanie, ale też na wiele innych tematów. Poznacie rodzaje chmur, przeczytacie o tornadach i huraganach, o deszczu, tęczy i wielu, wielu innych ciekawostkach. To pozycja, która nadaje się zarówno dla dorosłych czytelników, jak i dla młodszych ciekawych świata. W książce znajdziecie rysunki, tabele, wykresy a wszystko po to, aby łatwiej zrozumieć omawiane zjawiska. To dopracowana pozycja, która dla laików w temacie (jak ja), jest naprawdę wciągającą i pouczającą lekturą.
Jak pachnie deszcz? to świetna książka, która wiele nas nauczy, jednak napisana w taki sposób, że nie poczujemy się przytłoczeniu nadmiarem informacji. Autorzy zadbali, by posługiwać się prostym językiem i wszystko jasno tłumaczyć. Otaczający nas świat jest fascynujący. Ostatnio pisałam Wam o życiu zwierząt, a dzisiaj z kolei mieliście okazję przyjrzeć się pozycji dotyczącej zjawisk pogodowych. Lubię od czasu do czasu sięgać po takie pozycje, które nadal mnie czegoś uczą.