Strona głównaKsiążkiDonatella Di Pietrantonio, Porzucona córka (2022)

Ostatnio opublikowane

Donatella Di Pietrantonio, Porzucona córka (2022)

Porzucona córka to powieść na jeden lub dwa wieczory, jednak to o czym opowiada oraz w jaki sposób zrobiła to autorka sprawiają, że na pewno długo o niej nie zapomnę.

Wrzesień był miesiącem, w którym czytałam sporo przygnębiających, refleksyjnych i świetnych książek. Jak chociażby Bagno, Wrzaski, czy Narzeczona z powstania. Do tej grupy zalicza się także powieść Di Pietrantonio Porzucona córka. To z pozoru prosta i krótka opowieść, jedna mocno mnie pochłonęła i zmusiła do wielu refleksji. To świetna powieść, która idealnie pasuje do jesiennej aury za oknem.

Arminuta, taki przydomek dostaje trzynastoletnia dziewczynka, która została niejako zwrócona swoim biologicznym rodzicom. Nie rozumie, dlaczego ludzie, których do tej pory nazywała mamą i tatą to zrobili, a powody jakimi się tłumaczyli jej nie przekonywały. Zwłaszcza, że z miasta trafiła do wioski w Abruzji, a jej rodzina wcale nie cieszy się na jej powrót. Wręcz przeciwnie. Nić porozumienia udaje jej się nawiązać jedynie z młodszą siostrą, z kolei bracia ciągle jej dokuczają, a nawet jeden z nich patrzy na nią jak na kobietę a nie na siostrę, czym wprawia dziewczynkę w zakłopotanie. Usilnie stara się doprowadzić do swojego powrotu do dawnego domu, jednak prawda, którą odkrywa i prawdziwy powód oddanie łamią jej serce.

Byłam sierotą z dwiema żyjącymi matkami. Jedna oddała mnie, gdy jeszcze jej mleko nie wyschło na moim języku, druga – gdy miałam trzynaście lat.

Trudna to sytuacja dla dorastającej dziewczynki, której świat nagle się zawalił. Nie umiem sobie nawet tego wyobrazić. Zderzenie światów, którego staje się świadkiem jest bolesne, zwłaszcza, że czuje się odrzucona i niechciana. Porzucona córka to opowieść o trudnych relacjach rodzinnych, które raz nadwyrężone trudno odbudować. Bardzo poruszyła mnie ta na pozór prosta opowieść. Autorka w prostych i krótkich zdaniach potrafi z nas wydobyć najgłębsze emocje. Opowiada o poszukiwaniu swojego miejsca, poukładaniu i odnalezieniu swojej tożsamości, o poczuciu zdrady i odrzucenia, o samotności, ale też ambicji i uporze.

Marta Mrowiec
Marta Mrowiec
Czyta, pisze, biega, chodzi po górach, ogląda mecze i słucha rapu. Nietypowo typowa kobieta.

Komentarze

Najczęściej czytane