Strona głównaKsiążkiKsiążki nieidealne na lato

Ostatnio opublikowane

Książki nieidealne na lato

Lato to czas kiedy sięgamy po łatwe, lekkie i przyjemne lektury. Trochę z przekory mam dla Was 7 książek, które kompletnie nie pasują do lata, a które warto przeczytać.

Zachar Prilepin, Klasztor

Klasztor to lektura trudna i wymagająca. Autor zabiera nas w podróż wgłąb obozu koncentracyjnego pokazując jego realia, ale również zabiera nas w podróż wgłąb ludzkiej psychiki pokazując ile jest w stanie wytrzymać człowiek, który chce przeżyć.

– Tu wszyscy pomału stają się bestiami – mruknął po chwili milczenia.

Klasztor to lekcja historii. Trudnej, bolesnej i sprawiającej, że tracimy wiarę w człowieka. Ogrom ludzkich tragedii, jakie miały miejsce na Wyspach Sołowieckich, jakie doświadczyli ludzie z rąk ówczesnej władzy jest trudny do opisania i praktycznie niemożliwy, by go zrozumieć.

Richard Flanagan, Ścieżki północy

To brutalna, bezkompromisowa i przerażająca opowieść o życiu chirurga internowanego w japońskim obozie. Miejscu, w którym jeńcy mają za zadanie, za wszelką cenę wybudować Kolej Śmierci w Birmie. Dorrigo Evans jest szczęśliwie zakochany, a przynajmniej tak mu się wydaje do momentu, w którym poznaje tajemniczą kobietę. Jak się okazuje, Amy, jest żoną jego wuja, jednak nie przeszkadza mu to, by wplątać się z nią w namiętny romans. Po latach wraca do bolesnych wspomnień spowodowanych nie tylko utratą ukochanej, ale też przeżyciem piekła, już tutaj, na ziemi.

Sarah Moss, Nocne czuwanie

Hermetycznie zamknięta wyspa skrywa w sobie wiele tajemnic. Od maleńkich zwłok, aż po rodzinne sekrety, niedomówienia i problemy. Nocne czuwanie to książka, w której poza treścią liczy się też forma. Moss ma doskonały warsztat, który potrafi wykorzystać opowiadając nam o życiu. Tylko tyle albo aż tyle. To dosyć niespieszna, lekko filozoficzna historia o zawiłych relacjach małżeńskich, rodzicielskich czy tych nawiązywanych z osobami, które dopiero poznajemy.

Małgorzata Sobieszczańska, Drugi koniec świata

Lektura Drugiego końca świata jest wymagająca, jednak warta poświęconego czasu. To wielowątkowa opowieść o traumie wojennych doświadczeń, więzach rodzinnych, które potrafią znieść naprawdę wiele i miłości, jakiej poszukuje każdy człowiek.

EST ROK 1938. OLGA MA OSIEMNAŚCIE LAT I PRACUJE W MIEJSKIM URZĘDZIE. JEST POWAŻNA I ODPOWIEDZIALNA. JEJ SIOSTRA JOANKA TO PEŁNA ŻYCIA, RADOSNA CZTERNASTOLATKA. MIESZKAJĄ W MAŁEJ WSI POD NOWOGRÓDKIEM, NA BEZPIECZNYM KOŃCU ŚWIATA, O KTÓRY ZA CHWILĘ UPOMNI SIĘ WIELKA HISTORIA…

Anna Kamińska, Wanda. Opowieść o sile życia i śmierci. Historia Wandy Rutkiewicz

Wanda. Opowieść o sile życia i śmierci. Historia Wandy Rutkiewicz to pasjonująca i wciągająca biografia o kobiecej sile i determinacji. To nie tylko biografia, która pokazuje życie Rutkiewicz, ale także opowieść o pasji, która nas napędza, o miłości do gór, o wolności i niezależności. Anna Kamińska stworzyła obraz kobiety niezwykłej, która w swoim uporze krok po kroku realizowała cele, zdobywała kolejne szczyty, jednak gdzieś w tym całym pędzie zapomniała o sobie, i o tym, że góry bywają śmiertelnie niebezpieczne i za każdym razem uczą pokory.

Kamil Bałuk, Wszystkie dzieci Louisa

Wszystkie dzieci Louisa to reportaż, który czyta się niczym dobry thriller. Serio. Kamil Bałuk pokazuje sprawę z kilku różnych perspektyw, podkręca tempo, by potem je zawiesić tym samym ciężko odłożyć tę pozycję na bok, nim nie dobrniemy do końca. A tam? Zaskoczenie. Autor zrobił naprawdę gruntowny reaserch, spotkał się wieloma osobami, które dowiedziały się, że należą do grupy liczącej niemalże 200 osób, i które mają jednego ojca. Udało mu się porozmawiać z lekarzem kliniki, a nawet samym Louisem. A to jeszcze nie koniec tej historii, jak przyznaje w zakończeniu, nadal ma kontakt z dziećmi Louisa.

Katarzyna Boni, Ganbare! Warsztaty umierania

Ganbare! Warsztaty umierania to reportaż kompletny, trudny i niejednoznaczny. To reportaż, w którym poza samą treścią istotna jest forma, gdyż właśnie poprzez taką a nie inną formę wyłapujemy z treści to co jest najbardziej istotne. Zlepki pojedynczych rozmów, pojedynczych historii składają się na całościowy obraz smutku i rozpaczy. Obraz jaki zastaniemy kilka lat po kataklizmie. Wreszcie to reportaż pokazujący, że z pewnymi wydarzeniami bardzo trudno jest się pogodzić i przejść z nimi do porządku dziennego.

Marta Mrowiec
Marta Mrowiec
Czyta, pisze, biega, chodzi po górach, ogląda mecze i słucha rapu. Nietypowo typowa kobieta.

Komentarze

Najczęściej czytane