Dosyć sceptycznie podchodzę do książek na okładkach, których krzyczą hasła o bestsellerach, widnieją polecenia uznanych pisarzy czy cytowane są wyłącznie pochlebne recenzje. Cóż, na okładce książki Obserwuję cię znajdziemy informację, że jest to światowy bestseller #1. Co na to wpłynęło? Co myślę po jej przeczytaniu?
Konstrukcja najnowszej książki Teresy Dricoll sprawia, że faktycznie trudno jest ją odłożyć. Historia została pokazana z perspektywy kilku osób. Sprawa dotyczy zaginięcia Anny, która wybrała się ze swoją przyjaciółkę do Londynu. Niestety dziewczyna nie wróciła do hotelu. W podróży pociągiem dziewczyny poznały dwóch mężczyzn, którzy dopiero co opuścili więzienie. Świadkiem ich rozmowy była Ella. Po zaginięciu Anny kobieta ma poczucie winy i targają ją wyrzuty sumienia, że nie zareagowała na podejrzanych mężczyzn oraz nie powiadomiła rodziców dziewczyn o ich zachowaniu.
Co więcej rok od tego tragicznego wydarzenia do kobiety zaczynają docierać kartki zawierające groźby. I to właśnie Elli zostaje oddana pierwszoosobowa narracja. Historie pozostałych bohaterów pokazane są z perspektywy trzecioosobowej. Tym samym na obraz całej sytuacji składają się wydarzenia dotyczące ojca Anny, który skrywa pewna tajemnicę, Sarah przyjaciółki, która nie do końca była szczera w rozmowie z policją, prywatnego detektywa, którego wynajęła Ella czy tajemniczego obserwatora. Całość jest przemyślana i tak skonstruowana, by czytelnik do końca zastanawiał się co tak naprawdę miało miejsce i kto jest winny zaginięcia młodej dziewczyny.
Obserwuję cię to sprawnie napisany thriller, który spełnia swoje zadanie gatunkowe. Trzyma w napięciu, zawiera zwroty akcji, które potrafią wywieźć nas w pole i jest po prostu dobrą rozrywką. Chyba nic więcej od tego gatunku nie trzeba wymagać. Driscoll wikła swoje postaci w niejednoznaczne moralnie sytuacje, zmusza je do podejmowania decyzji rzutujących nie tylko na ich życie, ale też na życie ich rodzin. Pokazuje jak istotne jest wychowanie i miłość w okresie dojrzewania i do czego może doprowadzić ich brak. Prawie każdy z bohaterów ma jakaś tajemnicę, próbuje się wybielić i usprawiedliwić przez co często ucieka się do kłamstw i półprawd. Jeśli szukacie dobrej rozrywki sięgnijcie po najnowszą książkę Driscoll.
