Daleko od Babiej Góry to już trzecia część cyklu z Barbarą Zajdą w roli głównej, jednak to moje pierwsze spotkanie. Okazuje się, że można czytać go osobno, jednak jeśli chcecie poznacie szczegółowe losy bohaterki warto zacząć od początku. Ja zdecydowanie muszę nadrobić dwa wcześniejsze tomy.
Na cykl z Barbarą Zajdą składają się książki W cieniu Babiej Góry, Więcej niż jedno życie oraz wspomniana Daleko od Babiej Góry. Tak jak pisałam na wstępie może przeczytać ten tom osobno, jednak zdecydowanie polecam zacząć od początku, ponieważ to bohaterka, którą łatwo polubić i zapewne wcześniejsze części pozwolą czytelnikowi lepiej ją poznać. Dzięki współpracy z Wydawnictwem Mova dzisiaj mogę Wam opowiedzieć nieco więcej o trzeciej części i po cichu liczę, że nie będzie ona ostatnia.
Basia Zajda wychowała się w Zawoi, wakacje zazwyczaj spędzała u rodziny na Śląsku. Teraz, gdy jej ciocia zmarła, a matka odziedziczyła po niej mieszkanie za jej namową postanawia spędzić urlop w Mysłowicach i je wyremontować. Wszystko wskazuje na to, że ucieknie od trudnych pytań, pracy i poukłada sobie w głowie ostatnie wydarzenia ze swojego życia. Na miejscu przez przypadek dowiaduje się, że kilka miesięcy temu zamordowana została córka jednego z sąsiadów, a sprawa do tej pory nie została wyjaśniona. Baśka nie chce się w nic angażować, w końcu ma urlop. Jednak po odnowieniu znajomości z Alą sprawy przybierają zupełnie inny obrót. W momencie, gdy córka Ali znika Zajda zaczyna się angażować w jej poszukiwania. Zamordowana zostaje kolejna młoda dziewczyna i okazuje się, że wszystkie są do siebie łudząco podobne. Czy w Mysłowicach grasuje seryjny morderca?
Daleko od Babiej Góry to opowieść o traumach dzieciństwa, które na zawsze odciskają piętno na naszym życiu. O trudach życia na Śląsku, o emigracji, o walce o każdy dzień i godność. Emigracyjna przeszłość Mysłowic, której skutki odczuwane są dopiero teraz. Wydarzenia, które ukształtowały, zmieniły i doprowadziły do tragedii. Irena Małysa napisała swoją opowieść pokazując, że nieleczone traumy mogą doprowadzić do tragedii. To historia, która trzyma w napięciu, nie da się jej łatwo rozwikłać, a przynajmniej mnie się nie udało. Wielowątkowa, jednak sprawnie napisana i opowiedziana historia, która w wielu miejscach Was zaskoczy. Mam nadzieje, że to nie koniec i że jeszcze wrócimy do Barbary Zajdy! Tymczasem polecam Wam tę serię. A mnie nie pozostaje nic innego, jak nadrobić wcześniejsze dwa tomy.
