Strona głównaKsiążkiUrszula Gajdowska, Zaginione klejnoty (2023)

Ostatnio opublikowane

Urszula Gajdowska, Zaginione klejnoty (2023)

Najbardziej cieszy mnie fakt, że Zaginione klejnoty to pierwszy tom serii Dworek nad Biebrzą, gdyż to oznacza, że za jakiś czas znowu wrócimy do świata bohaterów. A musicie mi wierzyć z nimi nie da się nudzić, a zabawa podczas lektury jest gwarantowana!

Zaginione klejnoty to była moja pierwsza książka Urszuli Gajdowskiej, jaką miałam przyjemność przeczytać. Oczywiście po lekturze sprawdziłam i autorka wydała jeszcze serię W dolinie Narwi, która na ten moment liczy 5 części, i na którą nabrałam ochoty po lekturze Zaginionych klejnotów. Zawsze mam wrażenie, że to zupełnie wystarczy za recenzję książki, jeśli po przeczytaniu książki chce się przeczytać inne powieści autorki. Niemniej jeśli szukacie nieprzewidywalnej, pełnej humoru powieści historycznej to koniecznie sięgnijcie po najnowszą książkę Urszuli Gajdowskiej. Daję słowo, że będziecie bawić się wyśmienicie! Ja już niecierpliwie czekam na dalsze losy bohaterów i jestem szalenie ciekawe, jak tym razem skomplikują sobie życie.

1823 rok. Izabela Wieczorek pozostaje pod opieką swojego wuja wicehrabiego Giełczyńskiego i jest już w takim wieku, że musi szukać męża. Wuj robi wszystko żeby zatuszować jej wybryki i dbać o resztki reputacji, jednak kobieta niewiele sobie z tego robi. Podczas pobytu u hrabiny Modlińskiej poznaje jej trzech synów i z jednym z nich wiąże swoją przyszłość. Okazuje się, że konkurentów do jej ręki jest znacznie więcej, jednak zaczynają przepadać bez śladu. W dodatku ktoś przywłaszczył sobie cenny rodowy klejnot a wszystkie podejrzenia padają na pannę Wieczorek. Baron Krzyżewski, mimo swojej niechęci do kobiety postanawia wyjaśnić tę sprawę, jednak to tylko wierzchołek góry lodowej. Czy wuj dziewczyny naprawdę ma wobec niej szczere intencje? Ile prawdy jest w starym porzekadle, że przeciwieństwa się przyciągają, a serce to nie sługa? O tym przekonacie się czytając Zaginione klejnoty i już Wam zazdroszczę, że macie lekturę przed sobą.

Świetnie się bawiłam podczas czytania. Urszula Gajdowska wniosła w swoją opowieść wiele poczucia humoru. Jej bohaterów nie sposób nie lubić! Izabela to kobieta zaczepna, bezkompromisowa, lubiąca pakować się w kłopoty, jednak w głębi duszy romantyczka, marząca w końcu o mężu (chociaż i to ma dobrze przekalkulowane). Z kolei jej wuj to ekscentryczny staruszek, który ma swoje za uszami. Do tego hrabina, jej synowie i przepis na miłosne, i nie tylko, katastrofy gotowy.

Zaginione klejnoty to powieść o życiu według przyjętych norm i schematów. O próbie wyswobodzenia się z nich i życiu po swojemu. Tajemnice, intrygi, bale, pojedynki, romanse i długo skrywane namiętności. To wszystko, ale i znacznie więcej znajdziecie w najnowszej książce Urszuli Gajdowskiej. Polecam miłośnikom gatunku, ale też wszystkim, którzy potrzebują dobrej rozrywki. A jak czytamy, Zaginione klejnoty to pierwszy z trzech osobnych tomów obyczajowo-historycznego cyklu Dworek nad Biebrzą, więc tym bardziej jestem ciekawa o czym będzie kolejny tom!

Marta Mrowiec
Marta Mrowiec
Czyta, pisze, biega, chodzi po górach, ogląda mecze i słucha rapu. Nietypowo typowa kobieta.

Komentarze

Najczęściej czytane