Dzisiaj przychodzę z kolejną sprawdzoną przeze mnie i małego człowieka książką, która pokaże, że wokół nas jest mnóstwo interesujących rzeczy, a do zabawy wcale nie są potrzebne zabawki, a jedynie odrobina wyobraźni.
Chciałam pokazać Wam nasze wszystkie Felusie, ale okazuje się, że część jest u jednej, a część u drugiej babci. Tak żeby nie wozić ze sobą za każdym razem. Są one już dosyć sfatygowane, a to oznacza, że bardzo je lubimy z małym człowiekiem i bardzo często czytamy. W szafie na swój czas czekają też sylaby, literki i historyjki. Myślę, że to będzie równie świetna zabawa! Ale wracając do najnowszej części.
Feluś i Gucio się nie nudzą to książka, która pokazuje, że do świetnej zabawy wcale nie jest potrzebna masa zabawek. Wręcz przeciwnie. Wystarczy poczucie humoru i wyobraźnia, a można naprawdę świetnie spędzić czas. To takie mini wskazówki, jak można się bawić, co wymyślić i jak zabić nudę, jeśli zaczyna się do nas wkradać. Ale też uczy, że nie zawsze trzeba coś robić i czasem można nic nie robić i to też może być fajne. Feluś z Guciem pokazują zarówno aktywności w ruchu, na świeżym powietrzy, ale też w domu w towarzystwie rodziców i czy kolegów.
To wydanie w dużym formacie, ze sztywnymi stronami, więc idealne dla małych rączek. Jeśli jeszcze nie znacie Felusia to my polecamy!