Strona głównaKsiążkiKatarzyna Droga, Dziedziczka łez (2023)

Ostatnio opublikowane

Katarzyna Droga, Dziedziczka łez (2023)

Dziedziczka łez to drugi tom sagi drozdowskiej, na który niecierpliwie czekałam. Muszę przyznać, że dawkowałam sobie lekturę, chociaż miałam ochotę pochłonąć tę powieść w jeden dzień.

Pierwszą częścią, która zapoczątkowała Sagę drozdowską była powieść Dama do towarzystwa, o której możecie więcej przeczytać tutaj. Już po lekturze tej książki niecierpliwie czekałam na pojawienie się kontynuacji. I tak w ramach współpracy reklamowej z Wydawnictwem Zwierciadło dzisiaj chcę Wam opowiedzieć o drugiej części, a mianowicie Dziedziczce łez.

Zula jest ambitna, uparta i chce stawiać na swoim. Dziewczyna jest wdzięczna Konstancji za to, że ją przygarnęła po śmierci matki, jednak chce poznać tajemnicę kto jest jej ojcem. Brak dobrego pochodzenia waży na kluczowych sprawach w jej życiu. Rodzice jej wybranka nie zgadzają się na ich ślub, a mężczyzna nie potrafi im się przeciwstawić. Równocześnie Zula chce zawojować lekarski świat i jako kobieta stanąć przy stole operacyjnym, na co krzywo patrzą jej przełożeni. Mieszkańcy Dworku w Drozdowie próbują podnieść się po wojennych zawirowaniach, jednak na horyzoncie pojawia się wizja kolejnej wojny. Czy tym razem uda się przetrwać? Czy Zula w końcu postawi na swoim? Czy uda się jej podjąć właściwe decyzje? A może skazana jest wyłącznie na łzy?

Katarzyna Droga kolejny raz zabiera nas w lata 20. XX wieku. Pięknie i malowniczo opisuje tamte czasy starając się oddać ich klimat. To opowieść, która została inspirowana prawdziwą historią rodziny Lutosławskich. Stąd na jej kartach przewijają się faktycznie żyjące postaci. Dziedziczka łez to powieść opowiadająca o poszukiwaniu własnych korzeni, o życiu w niewiedzy, o uporze, ambicji i walce o siebie i swoje marzenia. Poruszająca wielowątkowa saga rodzinna, w której nie brak tajemnic, bólu, rozczarowań i łez. Jednak te pojawiają się i z rozpaczy, jak i wielkiego szczęścia. Polecam Wam tę sagę, a sama czekam już na kolejny tom! To chyba będzie jedna z moich ulubionych serii!

Marta Mrowiec
Marta Mrowiec
Czyta, pisze, biega, chodzi po górach, ogląda mecze i słucha rapu. Nietypowo typowa kobieta.

Komentarze

Najczęściej czytane