Wszystkie twoje ślady to druga powieść autorstwa Mai Kołodziejczyk, jednak moje pierwsze spotkanie z jej twórczością. Muszę przyznać, że było ono bardzo udane!
Są książki, które z pozoru wydają się nie być dla nas. Tak miałam z powieścią Wszystkie twoje ślady. Kiedy dostałam propozycję współpracy reklamowej od Wydawnictwa Ale! i przeczytałam opis książki myślałam, że raczej nie będzie to historia dla mnie. Zaczęłam czytać i… kolejny raz zrozumiałam, że nie warto oceniać książki po samym jej opisie. Zupełnie pochłonęła mnie ta historia! Poruszyła, zmusiła do refleksji i przypomniała o okresie, kiedy sama studiowałam.
Adam nie miał łatwego życia. Kiedy w wyniku pożaru stracił rodziców trafił wraz z siostrą do sierocińca, w dodatku jego ciało zostało mocno poparzone. Rodzina zastępcza, do której trafił traktowała go jak siłę roboczą. W momencie, gdy chłopak pogodził się ze swoim losem nieoczekiwana śmierć ojczyma wszystko zmienia. Adam odziedziczył całkiem spory majątek, jego przybrana matka przyznała się do ukrywania listów od siostry chłopaka i teraz on postanawia ją odnaleźć. Wybiera się też na studia. Tam poznaje trzech chłopaków, a do jednego z nich zaczyna coś czuć. Przerażony sobą próbuje wyprzeć te uczucia. Czy uda mu się odnaleźć siostrę? Czy Vincent, którego Adam darzy uczuciem wyjawi mu swój sekret?
Wszystkie twoje ślady to opowieść o życiu z bolesną traumą. O wycofaniu, samotności i głębokich ranach na duszy, które nie chcą się zabliźnić. To także historia o poszukiwaniu i odkrywaniu siebie, swoich uczuć i pragnień. O strachu przed odrzuceniem, o powolnym procesie akceptacji siebie i pragnień w nas drzemiących. Problemy młodych ludzi wchodzących w dorosłość, pierwsze miłości, zauroczenia i rozczarowania. Przyjaźń, poszukiwanie siebie i swojej tożsamości oraz usilna próba odnalezienia siostry. To wszystko i znacznie więcej znajdziecie w tej historii.
Maja Kołodziejczyk zabiera nas w amerykańskie lata 80. i studencki klimat. Na koniec serwuje nam niespodziewane i zaskakujące zakończenie! Wszystkie twoje ślady to jedna z tych książek, w których można przepaść na kilka wieczorów. Jakiś czas temu pisałam Wam o książce Lato w pionierskiej chuście, jeśli ona Wam się podobała to koniecznie sięgnijcie po Wszystkie twoje ślady! Polecam!