Strona głównaKsiążkiKatarzyna Wolwowicz, W otchłani (2023)

Ostatnio opublikowane

Katarzyna Wolwowicz, W otchłani (2023)

Katarzynę Wolwowicz poznałam przy okazji czytania cyklu z komisarz Olgą Balicką. Już wtedy pochłonęłam jej książki Niewinne ofiary i Fałszywe tropy czekając na kolejną część. Okazało się, że autorka wydała nową książką, ale jest to coś zupełnie nowego.

Tak jak wspominałam jakiś czas temu czytałam Niewinne ofiary (o książce pisałam tutaj) oraz Fałszywe tropy. Obie z nich dosłownie pochłonęłam. Podobnie było z książką W otchłani, którą przeczytałam w ramach współpracy z Wydawnictwem Zwierciadło, jednak muszę przyznać, że z początku myślałam, że jednak to nie jest lektura dla mnie. Niemniej po kilku zwrotach akcji zupełnie przepadłam w tej opowieści i zarwałam dla niej dwie noce.

Weronika poznaje Dawida i ma wrażenie, że trafiła na ideał mężczyzny. Czuły, opiekuńczy, troskliwy. Co więcej po bardzo krótkim czasie postanawia zamieszkać z nim i przyjmuje oświadczyny. Przyjaciółka jej odradza, rodzice są zadowoleni a sama kobieta jest szczęśliwa. Do czasu aż wokół niej i narzeczonego zaczynają dziać się dziwne rzeczy, a ona sama dostaje list, w którym Dawid zostaje oskarżony o najcięższą zbrodnię. Weronika sama postanawia odkryć prawdę, jednak ktoś dokłada wszelkich starań, by jej w tym przeszkodzić. Z kolei Filip po śmierci żony postanawia zaszyć się w Bieszczadach i w spokoju przeżyć żałobę. Jednak los stawia na jego drodze tajemniczą kobietę, która jak się okazuje ma swoje tajemnice. Jak wiążą się ze sobą te historie? Czy narzeczony Weroniki to naprawdę ideał, czy jednak skrywa swoje mroczne tajemnice? Jedno jest niezmienne! Do samego końca nie możemy być pewnym tego, co się wydarzy, gdyż autorka misternie zaplanowała całą fabułę.

W otchłani to jedna z tych opowieści, przy której początkowo można kręcić nosem, jednak im dalej, tym trudniej jest się oderwać od lektury. Katarzyna Wolwowicz świetnie skonstruowała fabułę, zadbała o nagłe zwroty akcji oraz sporą dawkę emocji. Co więcej samo zakończenie sprawia, że jednak ma się ochotę na dalszą część tej opowieści. W otchłani to opowieść o obsesyjnej miłości, tajemnicach, namiętności i o tym, że każda podjęta decyzja niesie ze sobą określone konsekwencje, z którymi musimy później żyć.

Najnowsza książka Katarzyny Wolwowicz to trzymający w napięciu thriller, który trudno odłożyć, nim nie dobrniemy do ostatniej strony. Polecam go Waszej uwadze!

Marta Mrowiec
Marta Mrowiec
Czyta, pisze, biega, chodzi po górach, ogląda mecze i słucha rapu. Nietypowo typowa kobieta.

Komentarze

Najczęściej czytane