Strona głównaKsiążki20 najlepszych książek 2020

Ostatnio opublikowane

20 najlepszych książek 2020

Rok 2020 nie należał do najłatwiejszych, nadal zmagamy się z pandemią, zapewne początek 2021 będzie równie trudny. Niemniej książkowo był on całkiem udany, także zapraszam Was na moje zestawienie najlepszych książek, jakie udało mi się przeczytać w mijającym roku. Kolejność przypadkowa.

Jonas T. Bengtsson, Życie Sus (2020)

Lubię Seriię Dzieł Pisarzy Skandynawskich od Wydawnictwa Poznańskiego, gdyż te historie są ciężkie, gęste i trudne. Takie, do których nie chce się wracać, bo zbyt dużo nasz kosztują emocjonalnie, jednak z drugiej strony takie, o których długo pamiętamy. Możecie przeczytać o NiewidzialnychBiałym morzuWspółczesnej rodzinie, czy Początkach i każdą z nich Wam polecam! Życie Sus to powiastka, bo liczy tylko 200 stron, jednak w tej historii sporo się dzieje. Czytelnik śledzi losy Sus i chyba po cichu jej kibicuje, bo to nie jest typ bohaterki, która spada na cztery łapy. Jeśli uda jej się tak spaść to na pewno mocno się przy tym potłucze. Życie Sus to przygnębiająca i poruszająca historia o życiu na marginesie społecznym, o byciu wykluczonym i o zagubieniu.

Anna Cieślar, Berdo (2020)

Berdo to gęsta, ciężka i mroczna historia. Szorstka i szpikulcowata. napisana pięknym jerzykiem, niekoniecznie dotycząca pięknych wydarzeń. Przepadłam w dziczy Bieszczad, niepokoiły mnie losy bohaterów i po cichu im kibicowałam. Upadali i podnosili się na moich oczach, jednak próbowali naprawić to co zniszczyli. Berdo nie należy to łatwych lektur, ale naprawdę warto zapoznać się z tą opowieścią. To trochę powieść drogi pokazująca relację dziecka z ojcem, próby budowania prawdziwej relacji.

Berdo to solidny debiut, autorka pokazała, że stać ją na wiele. Oszczędność fabularna sprawia, że powieść jest bardzo kameralna i nie ma w niej miejsca na zbędne ozdobniki. Dajcie się jej porwać!

Jojo Moyes – Światło w środku nocy (2020)

Moyes w swojej opowieści porusza problemy rasizmu, walki kobiet o swoje prawa i znaczenia edukacji w życiu każdego. Opowiada też o miłości i wyboistej drodze, która czasem do niej prowadzi. O segregacji rasowej, homofobii i trudnym życiu w górach, które przyczynia się do wielu wykluczeń społecznych. I chociaż akcja dzieje się w latach 30. ubiegłego wieku to tak naprawdę wiele tematów nadal jest aktualnych. Na zakończenie czytamy, że konna biblioteka faktycznie działała przez wiele lat i to ona stała się inspiracją dla stworzenia tej historii. Moyes pisze bardzo obrazowo i drobiazgowo, skupia się na opisach i detalach. Niektórym może to przeszkadzać, niemniej dla mnie to nie był żaden problem. Historia lekko napisana, z poczucie humoru, mimo ważnych tematów z silnymi kobiecymi postaciami. Taka jest najnowsza książka Jojo Moyes.

Gill Paul, Kobieta mojego męża (2020)

Kobieta mojego męża to opowieść o przyjaźni, miłość, tajemnicach, dążeniu po trupach do celu i… modzie retro. Świetnie utrzymany klimat, tajemnice i dobrze połączona i wyważona fikcja z prawdziwymi wydarzeniami. To wszystko sprawia, że od najnowszej książki Gill Paul ciężko się oderwać. Bo te z pozoru dwie historie, które toczą się w różnym czasie, są ze sobą powiązane w sposób, jakiego czytelnik się nie spodziewa, a przynajmniej ja się nie spodziewałam. Totalnie przepadłam w prozie Gill Paul. Swego czasu Wydawnictwo Mando zaprosiło mnie na spotkanie z autorką, niestety przez pracę byłam zmuszona odmówić i teraz tego żałuję, gdyż to musi być niezwykle ciekawa osoba, która pasjonuje się historią. Bardzo podobało mi się posłowie zamieszone na końcu tej historii, w którym autorka wyjaśniła wiele kwestii i usystematyzowała prawdziwe i wymyślone fragmenty tej opowieści. Niemniej, jeśli szukacie pięknie napisanej i wciągającej opowieści polecam Kobietę mojego męża. Gwarantuję, że nie oderwiecie się od lektury zanim nie przeczytacie ostatniej strony.

Dominik Rutkowski, Złe dzieci (2020)

Złe dzieci to opowieść pokazująca, jak historia wpływa na życie jednostki, jak ją kształtuje i wpływa na podejmowane decyzje. Judyta i Knut to dziwna para (zaskoczy Was na pewno!), która szuka własnych korzeni i próbuje odbudować swoją tożsamość. Złe dzieci to przygnębiająca historia o brudnej i szarej Warszawie w czasach PRL-u. Autor pokazuje przemiany społeczno-gospodarcze, odwołuje się do wydarzeń historycznych i stawia wiele pytań. Na ile działania władz wpływają na postępowanie obywateli? Czy zło może być dziedziczone? Jak funkcjonują dzieci nie mające swojego miejsca i żyjące w tajemnicy? Czy zawsze warto wyjawiać prawdę, która może komuś zrujnować życie i wyobrażenie o nim? Te i wiele innych pytań towarzyszy nam podczas lektury, która miejscami wywołuje ciarki na plecach. Bo Złe dzieci to trudna, bezkompromisowa i surowa opowieść o życiu.

Wojciech Dutka, Kurier z Teheranu (2020)

Wojciech Dutka pisze z niezwykłą starannością i dbałością o detale zarówno w kwestii wydarzeń historycznych, jak i kwestii fabularnych. Zgrabnie wplata polską historię, opowiadając o niej w zajmujący sposób. Zarówno Kurier z Toledo, jak i Kurier z Teheranu stanowią świetny materiał na serial szpiegowski. Z przyjemnością bym taki oglądnęła. Kurier z Teheranu pozostawił czytelnika z wieloma znakami zapytania, więc kolejny raz z niecierpliwością czekam na kolejną książkę. To wielowątkowa opowieść o okrucieństwie wojny, wpływie decyzji politycznych na życie jednostki, o miłości, oddaniu i poświęceniu. Książki Wojciecha Dutki pokazują, że wcale nie trzeba być fanem historii, aby się w nie wciągnąć!

Marcin Michał Wysocki, Baku, Moskwa, Warszawa (2020)

Baku, Moskwa, Warszawa to historia o jednostce, której życie weryfikuje i naznacza historia oraz wszelkie przemiany społeczno-gospodarcze. W tej dużej historii, która wpływa na losy świata toczy się życie pojedynczych bohaterów, którzy pragną kochać, realizować swoje pasje i dążyć do szczęścia. Bo główny bohater to człowiek wyjątkowy, który nie umie chodzić utartymi ścieżkami. Za wszelką cenę chce spełnić swoje marzenie i chociaż często upada nie poddaje się. Swoje porażki wielokrotnie potrafi przekuć w sukces rozumiany po swojemu. Najważniejsza dla niego jest indywidualność i do niej dąży.

Wiktoria Gische, Niespokojne lata (2020)

Autorka dołożyła wszelkich starań, by oddać duch ówczesnych czasów i klimat przedwojennego Krakowa. To barwna i malownicza opowieść pokazująca zmiany jakie zaszły od tego czasu i drogę jaką przebyły kobiety. Siostry Stefania i Eleonora, mimo tego, że różnią się od siebie to odzwierciedlenie siostrzanej miłości i troski. To ciekaw i złożone postacie, do których czytelnik łatwo się przywiązuje i którym kibicuje.

Jeśli szukacie mądrej, pełnej uroku i ciepłej opowieści, jednak niepozbawionej wartkiej akcji to Niespokojne lata pasują idealnie.

Magda Knedler, Szepty z wyspy samotności (2020)

Autorka niezwykle plastycznie opowiada i potrafi przemycić wiele ciekawych faktów do swojej opowieści. Knedler często wplata w swoje historie wiele nawiązań historycznych, kulturalnych, które w naturalny sposób uzupełniają opisywane wydarzenia. W Szeptach można znaleźć wiele odwołań do mitologii, które będą gratką dla czytelników. Szepty z wyspy samotności i historia odnosząca się do Spinalongi pokazuje jak w łatwy sposób można stracić wolność, na którą pracujemy od pokoleń. Co więcej Knedler świetnie pokazuje, że choroba może dopaść każdego niezależnie na jego majętność, pochodzenie, czy wiek. Zatem Szepty w pewnym sensie (mimo całej nieszablonowości) mogą stanowić uniwersalną opowieść o odrzuceniu, wyalienowaniu, samotności i wyrzuceniu na margines społeczny ludzi, którzy na pewne wydarzenia w swoim życiu nie mają wpływu. I chyba w obecnym czasie nasuwa się mnóstwo przykładów, które pokazują takie zachowania.

Michał Paweł Urbaniak, Lista nieobecności (2020)

Lista nieobecności to przede wszystkim opowieść o samotności, strachu przed samotnością i życiu w cieniu śmierci. To również historia o rozpamiętywaniu przeszłości, o silnej potrzebie kochania i akceptacji, ale także o niezwykłej wrażliwości i indywidualności każdej z bohaterów. To książka, której nie da się przeczytać w dwa wieczory, gdyż ładunek emocjonalny, jaki ma w sobie czasami odbiera dech. Serio. To jedna z tych opowieści, które wywołały we mnie tak wiele emocji, że musiałam czasem przerywać lekturę. Każdy z bohaterów zmaga się ze swoimi demonami, walczy, upada i próbuje żyć. Każdy z nich nosi w sobie lęki, chce je oswajać i na przekór wszystkiemu trzymać względne pozy normalności. Autor bardzo precyzyjnie nakreślił każdą z postaci, tym samym możemy wejść w ich świat i spróbować zmierzyć się z ich traumami, bólem, samotnościom i strachem. Ta konfrontacja czytelnika z emocjami bohaterów sprawia, że lektura ani na moment nie jest łatwa, jednak z drugiej strony warta jest poświęconej każdej minuty.

Katarzyna Droga. Wojna, miłość i medycyna, Doktor Irka (2020)

Doktor Irka to nie tylko opowieść o walce i heroizmie, ale też o miłości, oddaniu, stracie i tęsknocie. O kruchości życia, traumie wojennych doświadczeń i próbie odbudowania tego co utracone. To jedna z tych książek, od której trudno jest się oderwać. Autorka potrafi oddać emocje, jakie towarzyszyły powstańcom, tym samym czytelnik bardzo przeżywa dziejące się tam wydarzenia.

Esi Edugyan, Washington Black (2020)

Esi Edugyan stworzyła powieść przygodową, bo chyba tak najłatwiej ją określić, która dotyka istoty człowieczeństwa. Młody człowiek, jakim jest Black, musi zmagać się z nieustającym osądem przez społeczeństwo. Mimo swojego potencjału jest świadom swojej tożsamości i pochodzenia i to wielokrotnie go blokuje w działaniach. Rodzą się też pytania, czy Wild, który zaopiekował się Washem zrobił to z dobroci serca, czy kierował się wyłącznie egoistycznymi pobudkami? Edugyan wnika w sowich bohaterów pokazując ich wybory i konsekwencje jakie ze sobą niosły. To inteligentna opowieść, która zostawia sporo miejsca na własne interpretacje i przemyślenia. Bo w niej nie wszystko jest dosłowne, jednak sedno opowieści jest ważne i intrygujące, jednak do niego każdy z czytelników będzie musiał dojść sam.

Dorota Ponińska, Romantyczni (2020)

Bardzo lubię, gdy opowiadane historie mają swój niepowtarzalny klimat, a autorce w Romantycznych to się właśnie udało. Pokazuje ona przemiany jakie zachodzą w młodych ludziach, zasadzki jakie czekają na dorastającą młodzież, wielkie historyczne wydarzenia, a wszystko to robi niezwykle lekko i bardzo plastycznym językiem. To fascynująca podróż, która w głównej mierze ma miejsce w Wilnie. To opowieść zarówno dla romantyków, miłośników historii, czy fanów wątków buntowniczych i konspiracyjnych. Niecierpliwie czekam na kolejną książkę, a Wam bardzo polecam Romantycznych!

Donal Ryan, Taki właśnie jest grudzień (2020)

Czytelnik spędza rok z bohaterem, cała opowieść została podzielona na 12 rozdziałów, każdy z nich to opowieść z danego miesiąca roku. W tym czasie dzieje się wiele złych rzeczy, ale też kilka dobrych dla bohatera. Takie właśnie jest grudzień to smutna historia, która zmusza do wielu refleksji. Równocześnie napisana niezwykle delikatnie i z wyczuciem. Nie umiałam oderwać się od lektury, przeżywałam wszystkie te wydarzenia wraz z głównym bohaterem i chyba to jest najważniejsze. Emocje, jakie wzbudza w nas dana historia. Ta poruszyła mnie dogłębnie i myślę, że naprawdę warto się z nią zapoznać, pozwolić jej płynąc swoim rytmem a po wszystkim wyciągnąć właśnie wnioski.

Taki właśnie jest grudzień to jedna z tych powieści, które sprawiają, że bardziej doceniamy to co mamy, gdzie żyjemy i jacy ludzie nas otaczają. Uczy nas ta historia empatii, otwartości na drugiego człowieka i szacunku. Jesień to zdecydowanie dobry czas na takie historie.

Wit Szostak, Cudze słowa (2020)

Cudze słowa to historia o samotności, potrzebie czułości, lekko podszyta erotyzmem. Nie ma tutaj tematu tabu, nie ma „tych spraw”. Jest otwartość, która mimo wszystko ubrana jest w subtelność. To też historie o stracie, która u każdego może wiązać się z zupełnie czymś innym. To jedna z tych książek, która podczas lektury wymaga dużego skupienia, by móc wyłapać niuanse opowieści, móc czytać między wierszami i spróbować spojrzeć na tę książkę oczami autora. Wejść w jego świat i sprawdzić, czy te cudze słowa mogą stać się naszymi.

Amos Oz, Mój Michael (2020)

Obcowanie z prozą Oza to z jednej strony udane spotkanie ze słowem pisanym, a z drugiej to ten rodzaj powieści, który drażni i ugniata. Raz, że nie wszystko tutaj jest oczywiste, miejscami jawa miesza się ze snem, a dwa że narratorka potrafi drażnić. Autor skupia się na emocjach i przeżyciach, pokazuje powolny rozpad małżeństwa, oddalanie się, brak zrozumienia. I to właśnie te tematy mogą stać się bliskie czytelnikowi na każdym etapie jego życia. Polecam zapoznać się z tym tytułem i czytać tę książkę wieczorami, gdyż to najlepsza pora kiedy emocje po ciuchu mogą z nas wychodzić. Piękna i poruszająca!

Wojciech Dutka, Bractwo mandylionu (wydawnictwo uzupełnione 2020)

Narratorem powieści jest Geoffrey de Melville, młody rycerze z hrabiowskiego rodu. W obliczu trądu, na który zachorował postanawia opowiedzieć swoją historię. Równocześnie pojawia się także narrator trzecioosobowy, który uzupełnia całą opowieść. Po intrygach macochy młody hrabia trafia pod opiekę biskupa, który powierza mu pewną misję, Geoffrey nie wie, jakie konsekwencje będzie mieć jego wyprawa i jakich wydarzeń będzie świadkiem. W Bractwie mandyliony poza fikcyjnymi bohaterami, pojawiają się autentyczne postacie historyczne: Lotario Segni, czyli późniejszy papież Innocenty III, Dominik Guzmán – założyciel zakonu dominikanów, król Ryszard Lwie Serce czy sułtan Saladyn. Hrabia po drodze wplątuje się w wiele niebezpiecznych wydarzeń, poznaje miłość życia, a w końcówce życia robi swoisty rachunek sumienia.

Bractwo mandylionu to wielowątkowa opowieść, w której historia łączy się z fikcją. Wojciech Dutka ma dar opowiadania swoich opowieści, to świetnie napisana książka, której warto poświęcić czas. Polecam!

Anna Fryczkowska, Cyrkówka Marianna (2020)

Specyficzna narracja Cyrkówki Marianny dodaje jej niezwykłego klimatu. Bo ta powieść to nie tylko historia silnej kobiety, która postanowiła zawalczyć o siebie i nie dała się wcisnąć w sztywne ramy oczekiwań względem kobiet. To także opowieść o powojennych czasach, próbie odbudowania ojczyzny, lękach i strachach wywołanych traumatycznymi wydarzeniami. To pięknie napisana książka o niepięknych wydarzeniach. Cyrkówka Marianna to historia mało znanej kobiety, żony, cyrkówki a w końcówce życia także malarki. O sile, uporze, ambicji. O tym, co w życiu ważne, o nieśmiałej miłości, lęku przed uczuciem, o braku uczuć, ale też o tym, że marzenia warto realizować. Całe spektrum rozterek i problemów zamknięte w ujmującej powieści.

Noelle Salazar, Dziewczyny w przestworzach (2020)

Dziewczyny w przestworzach to opowieść o sile i ambicji kobiet, które często bywają niedoceniane przez płeć przeciwną. To historia pięknej przyjaźni, straty, bólu oraz miłości, która odwiedza nas nieproszona i potrafi zmienić cały system wartości. To jedna z tych opowieści, które na długo pozostają w czytelniku. Autorka w umiejętny sposób połączyła historię z powieścią obyczajową, w której nie brakuje silnych uczuć i walki o nie. To warta uwagi powieść pokazująca siłę kobiet i ich solidarność.

Edward Brooke-Hitching, Biblioteka szaleńca. Największe kurioza wydawnicze (2020)

Biblioteka szaleńca to kolejna propozycja, którą można wykorzystać jako prezent pod choinkę. To pięknie wydana, wzbogacona ilustracjami i zawierająca wiele ciekawych faktów książka, która na pewno ucieszy niejednego książkoholika. W tej serii wybór jest spory, więc poza osobami lubiącymi książkami możecie znaleźć też inne interesujące pozycje, które na pewno będą cieszyć oko, a i zawierają sporą dawkę wiedzy.

Marta Mrowiec
Marta Mrowiec
Czyta, pisze, biega, chodzi po górach, ogląda mecze i słucha rapu. Nietypowo typowa kobieta.

Komentarze

Najczęściej czytane