Jakiś czas temu opowiadałam Wam o pierwszej książce Krzysztofa P. Czyżewskiego, w której główną bohaterką była Izabela Czartoryska. I tak dzisiaj premierę ma kolejna powieść, w której ponownie możemy się z nią spotkać.
Jak wspominałam na wstępie jakiś czas temu opowiadałam Wam o pierwszej książce Krzysztofa P. Czyżewskiego, Izabela. Świat w płomieniach, o której więcej możecie przeczytać tutaj. Przyszedł czas na drugą powieść historyczną autora, na kartach której kolejny raz możemy się spotkać z ulubionymi bohaterami.
Izabela Czartoryska niewątpliwie lubi przygody. Tym razem wraz z Migdałem, którego jestem wielką fanką wyruszają na poszukiwania korony Chrobrego, która jest symbolem władzy i niepodległości, a którą chce zdobyć Car Aleksander, by dogłębnie upokorzyć Polaków. Nikt nie zdaje sobie sprawy, że to wcale nie car Aleksander stanowi największe zagrożenie. Księżna Izabela wyrusza w podróż pełną przygód, które dzieją się na tle wielkich zmian, kiedy to Rosja pokonała Napoleona zajmując Księstwo Warszawskie a największe mocarstwa szykują się na Kongres Wiedeński. Ta niełatwa przygoda ma zaskakujący finał, którego zapewne nikt się nie spodziewał.
Izabela i sześć zaginionych koron to powieść historyczna, którą czyta się niczym najlepszą powieść przygodową. Nie brak w niej zwrotów akcji, zaskakujących wydarzeń i tempa akcji, które pędzi i nie pozwala czytelnikowi się zatrzymać. To opowieść pełna tajemnic, bogata w wydarzenia historyczne, które autor zgrabnie przeplata z fikcją. Całość tworzy mieszankę wybuchową. A jeśli mogę Wam coś zdradzić to jestem wielką fanką Migdała! Poza misternie utkaną fabułą, książka Krzysztofa P. Czyżewskiego ma też świetnie oddany klimat ówczesnej epoki. I muszę kolejny raz powiedzieć, że chętnie obejrzałabym film kostiumowy na podstawie tej powieści. Tymczasem polecam waszej uwadze zarówno dzisiejszą premierę, jak i poprzednią książkę autora. Pozycje obowiązkowe dla fanów powieści historycznych, jak i dla tych, którzy lubią dobrze się bawić podczas czytania!
