Strona głównaBrak kategoriiAnnette Bjergfeldt, Gdy życie zsyła hipopotama (2023)

Ostatnio opublikowane

Annette Bjergfeldt, Gdy życie zsyła hipopotama (2023)

Ależ dałam się zwieźć tej książce! Spodziewałam się lekkiej i zabawnej historii, a dostałam nostalgiczną i poruszającą rodzinną opowieść.

Zazwyczaj tak mam, że nie czytam opisu książki żeby sobie zbytnio nie spojlerować. Tutaj było podobnie. Zobaczyłam okładkę i ten uroczy tytuł i zaczęłam czytać licząc właśnie na taką uroczę historię. Nie dajcie się nabrać! To bardzo poruszająca historia, którą zapamiętam na długo. Świetna, gęsta atmosfera, tajemnice i rodzina, w której każdy próbuje być szczęśliwy na swój sposób. Mam nadzieję, że Was przekonam do przeczytania jej, a jeśli nie to o książce czytamy m.in.: że to niezwykła saga, inspirowana szaloną historią rodziny autorki, do której prawa natychmiast sprzedano do osiemnastu krajów, błyskawicznie podbiła serca czytelników i światowe listy bestsellerów oraz zdobyła nominacje do licznych prestiżowych nagród literackich.

Trzy siostry. Esther, która marzy, by zostać zauważoną malarką i w końcu prześcignąć swoją siostrę Olgę. Ta z kolei to wolny ptak szukający miłości stulecia, wychwalana diwa, która zmienia kochanków, jak rękawiczki, a równocześnie pragnie w końcu założyć rodzinę i się ustabilizować. I trzecia z sióstr, wątłego zdrowia Filppa, która chce zostać astronautką. Warinka ich babcia nie miała lekkiego życia. Teraz, gdy poznają jej historie starają się przez to zrozumieć siebie i odkryć wszystkie rodzinne tajemnice. To kolejna powieść. której nie da się opowiedzieć w kilku zdaniach. Wielowątkowa i wielowymiarowa saga rodzinna, która od pierwszych stron pochłania czytelnika.

Gdy życie zsyła hipopotama to pięknie napisana saga rodzinna, w której nie brak tajemnic, bólu, rozpaczy i usilnego zabiegania o szczęście. To historia ludzi, którzy kochają, czasem pokracznie i na swój własny sposób, którzy chcą być kochani, jednak czasami życie ma dla nich inny plan. To także opowieść o stracie, żałobie i próbach radzenia sobie z nią. O ambicji, rywalizacji wśród rodzeństwa, miłości, która musi przyjść z czasem. I o tym, że jeśli los daje nam coś innego niż oczekujemy powinniśmy obracać to na swoją korzyść. Bo fakt, że dostaliśmy hipopotama zamiast słonia może doprowadzić nas zupełnie gdzie indziej. Czytajcie, bo to bardzo dobra powieść!

Marta Mrowiec
Marta Mrowiec
Czyta, pisze, biega, chodzi po górach, ogląda mecze i słucha rapu. Nietypowo typowa kobieta.

Komentarze

Najczęściej czytane