Pół roku za nami. Jak ten czas szybko leci. Dzisiaj przyszedł czas na podsumowanie czerwca. Zobaczcie co udało mi się przeczytać, jakie teksty pojawiły się na stronie i o czym mogliście przeczytać.
W czerwcu czytałam sporo. Udało mi się przeczytać książek 8 ksiażek. Ze względu na nadmiar obowiązków jeszcze nie o wszystkich Wam opowiedziałam, ale na pewno uda mi się to nadrobić. W czerwcu przeczytać mogliście recenzje następujących pozycji:
Agent. Naga prawda o kulisach futbolu
W przypadku Agenta opowieść od początku do końca jest świetnie opowiedziana a wszystkie sytuacje zobrazowane w dokładny sposób. Narracja prowadzona jest prostym, ale dosadnym językiem, stąd czytanie nie sprawia nam problemu i nawet osoby niezwiązane z piłką nożną spokojnie mogą po nią sięgnąć, gdyż pozbawiona jest futbolowego żargonu
Ismet Prcić, Odłamki
Ismet Prcić otworzył się przed czytelnikiem, opowiedział o trudnej rzeczywistości wojennej. Jednak w swojej książce odniósł się również to tematu dojrzewania i rozterek przeżywanych przez młodego mężczyznę, o problemach, które pojawiają się w wielu rodzinach czy o niespełnionych ambicjach z młodzieńczych lat. Zrobił o w sposób trudny i wymagający od czytelnika maksimum uwagi i skupienia. Zdaję sobie sprawę, że nie jest to pozycja lekka, jednak na pewno warta uwagi. Opowiedział historię mocnym, dosadnym językiem bez zbędnego patosu.
Mitch Albom, Zaklinacz czasu
Mitch Albom napisał książkę mądrą i ważną a przy tym niezwykle wzruszającą. Zatrzymajmy się, przestańmy ślepo pędzić, zwróćmy uwagę na ludzi, którzy nas otaczają. A czas? Będzie płynął swoim rytmem i nic tego nie zmieni.
Lorrie Moore, Kora.Opowiadania
To pozycja bardzo specyficzna i nie dla każdego. Zapewne wiele osób odłoży ją po pierwszym opowiadaniu podobnie jak ja na początku. Niemniej jednak warto ją przeczytać i troszeczkę pomyśleć nad życiem, zadumać się na chwilę i zastanowić.
Marcin Legawiec, Przepraszam za krzywdę. Trzy wspomnienia z dzieciństwa
Marcin Legawiec napisał książkę ważną, która w zbudza w nas wiele emocji, i która pozostaje w nas na długo. To historia poruszająca i tragiczna. Niewyobrażalna dla normalnego człowieka. A przecież takie historie dzieją się każdego dnia. Może właśnie w tej chwili jakieś dziecko jest molestowane przez własnego rodzica. Lektura tej książki boli.
Barbara Rose Brooker, Singielka/seniorka (niepotrzebne skreślić)
Powieść Barbary Rose Brooker Singielka/seniorka (niepotrzebne skreślić) odnosi się do tematów istotnych, a mianowicie porusza problem osób starszych, które niejednokrotnie spychane są na margines życia towarzyskiego. A jak pokazuje główna bohatera wcale tak nie musi być. W każdym wieku człowiek ma prawo się zakochać, przezywać gorący seks czy śmiać się do upadłego. Wiek nie ma żadnego znaczenia. Ważne jest to, co sami o sobie myślimy i jak się postrzegamy.
Ponadto mogliście poczytać następujące teksty:
- Czytelnicze uroki Majorki
- Nie chcę czytać #3
- Nie chcę czytać #4
- Najlepsze książki na Dzień Ojca
- Najpierw książka, potem film – czy aby na pewno?
W tym miesiącu Ewelina Mierzwińska, Olga z Wielkiego Buka i Anita z Book Reviews zorganizowały BooAThon. Mogliście przeczytać o moich planach oraz o tym czy udało mi się je zrealizować:
A jak czerwiec wyglądał u Was? Co ciekawego czytaliście, oglądaliście a może słuchaliście? 😉